Jak pewnie wielu z was jestem udziałowcem Helio i jestem bardzo zadowolony z fundamentów, raportów kwartalnych. Wyniki są zadowalające, natomiast nie przekłada się to za bardzo na zwrot z inwestycji. Helio jest cały czas wyceniane mocno poniżej wartości księgowej mimo że generuje stabilnie wysokie zyski, z prostej przyczyny -> prezes oraz jego żona pobierają absurdalnie wysokie wynagrodzenie które bardzo szybko rośnie jednocześnie będąc udziałowcami na poziomie 80%. Nie mają żadnego powodu żeby zacząć wypłacać dywidendę czy skupować akcje, po prostu zwiększają swoje wynagrodzenie. Firma która generuje 26mln zysku w rekordowym roku wypłaca im 6mln rocznie. Nie mam wątpliwości że inwestycje które Helio robi przyniosą oczekiwany zwrot, ale jednocześnie widzę że nie wpłynie to na politykę dywidendową i będziemy już zawsze na poziomie C/Z 5 albo niżej. Chciałbym poznać wsze opinie na ten temat i przemyślenia jeżeli macie takie

moja opinia jest taka, że sobie wypłacimy tyle, ile chcemy
a każdy potem będzie pisał na bankierze jak mu źle

Rzeczywiście bardzo trudno znaleźć spółkę która by miała c/z na poziomie 3,7, a kurs jest coraz niższy. Już pisałem żeby zrobili skup albo zaczęli wypłacac dywidendę, ale widocznie prezes bardzo dobrze zarabia i innych akcjonariuszy ma gdzieś .

Tak, tu trzeba jeszcze dodać że w ostatnim raporcie wyraźnie piszą że polityka dywidendowa nie zmieni się w najbliższym czasie w żadnym stopniu, jeżeli będzie tak dalej to ludzie będą pozbywać się akcji a cena będzie wiecznie szła w dół, bo jaki jest sens trzymać coś co teoretycznie zwróci się w 4 lata, w praktyce natomiast nigdy

Leszek i Justyna Wąsowicz preferowaliby dostać zatwardzenia niż dzielić się ze swoimi wspólnikami. To najbardziej uczciwi Wąsowicze na GPW.

pierwszy kwartał roku obrotowego 24/25 bardzo slaby . Tylko 0,8 mln zysku . Tendencja niestety wyraźnie spadkowa . Jak tak dalej pójdzie to nawet nie będzie z czego płacić ewentualnej dywidendy ( której i tak nie płacili przy bardzo dobrych zyskach )

Nie jestem uczony w piśmie dlatego zapytam: czy mniejszościowi mogą w takiej sytuacji coś zrobić żeby zmusić głównego akcjonariusza do podzielenia się zyskiem?
Niestety i ja wdepnąłem w to g... patrząc na wskaźniki a nie patrząc na historię wypłat dywidendy.

To, w co wdepnąłeś, to jest niespodzianka, która przygotowali Wąsowicze. Oni to jeszcze opakowuję w papierek, mówią, że pachnie i próbują sprzedać.

To, w co wdepnąłeś, to niespodzianka, którą przygotowali Wąsowicze.

Za mało kupujących, za dużo sprzedających. Mało kto lubi bakalie.