Zredukowałem pozycje o 50% przy obecnym kursie wyszedłem na małym plusie. Ja to widzę tak, jutro raport raport będzie słaby lub bardzo słaby. Neutralne lub dobre wyniki i będe bardzo zdziwiony patrząc na to co się działo ze spółką, brak komunikatów, stan konsumenta oraz to co się działo na lidlu i biedronce. Jutro prawdopodobnie zjazd po raporcie (prawdopodobnie wypuszczony będzie w środę po sesji) więc może w czwartek. Ciekawy jestem skupu akcji i dywidendy jak to będzie wyglądać. Mój ruch mogę się mylić dlatego redukcja 50% a nie 100 czy 0 ;)
To że wyniki będą raczej słabe raczej jest niewatpliwe. Pytanie czy wszyscy co mieli sprzedać pod to już tego nie zrobili i czy przypadkiem spółka nie urośnie po słabych wynikach
Nie na walorach które mają kapitalizacje 100 mln pln. Poprawy póki co nie widać jak jeronimo, dino czy Lidl o tym będą mówić to zobaczymy. Segment dystrybucji mnie też interesuje. Skup może być bardzo fajny ale jak mówie według mnie te wyniki jeszcze nie są w cenie. Jeżeli się pomyle to tutaj o tym napisze :)
4 mln zysku netto za miniony kwartał to dużo lepiej niż oczekiwałem. Szczególnie, że eurocash zaliczył stratę za ten okres, więc nie miałem dużych nadziei na spory zysk.
Tu prezes ma rację, że koniunktura słaba w hurtowym i detalicznym i woli przeczekać z inwestycjami na jej poprawę. Tylko... konkurencja czekać nie będzie i mam nadzieję, że prezes jest tego świadom. Rozumiem ostrożność, ale zbytnia ostrożność spowoduje, że rynek ucieknie Delko. Awersja do ryzyka jest godna pochwały, ale każda inwestycja wiąże się z ryzykiem i tu spółka musi znaleźć złoty środek, by nie przesadzić w żadną ze stron.
Co więcej nadal uważam, że prezes może uznać, że nie chce już więcej ryzykować i inwestować w rozwój i ten skup może być preludium do wycofania spółki z giełdy lub jej sprzedaży większemu i silniejszemu podmiotowi.
Wygląda na to, że się myliłem. Mam możliwość wejść znów za minimalnie mniej niż sprzedałem. Dokładnie przestudiuje raport przez weekend I w poniedziałek zdecyduje