4 mln zysku netto za miniony kwartał to dużo lepiej niż oczekiwałem. Szczególnie, że eurocash zaliczył stratę za ten okres, więc nie miałem dużych nadziei na spory zysk.
Tu prezes ma rację, że koniunktura słaba w hurtowym i detalicznym i woli przeczekać z inwestycjami na jej poprawę. Tylko... konkurencja czekać nie będzie i mam nadzieję, że prezes jest tego świadom. Rozumiem ostrożność, ale zbytnia ostrożność spowoduje, że rynek ucieknie Delko. Awersja do ryzyka jest godna pochwały, ale każda inwestycja wiąże się z ryzykiem i tu spółka musi znaleźć złoty środek, by nie przesadzić w żadną ze stron.
Co więcej nadal uważam, że prezes może uznać, że nie chce już więcej ryzykować i inwestować w rozwój i ten skup może być preludium do wycofania spółki z giełdy lub jej sprzedaży większemu i silniejszemu podmiotowi.