Trzymacie się nadal burty czy już poza? Kilka własnych odniesień do Walnego:
1. Nie było mnie na Walnym, ale miło mi usłyszeć że byłem w centrum uwagi. Postaram się być na kolejnym i osoby które tak bardzo chcą mnie poznać będą miały w końcu okazje!
2. PP - wreszcie coś drgnęło. Brakuje 17 pacjentów. Duży chyba mają też rzeczywiście odzew od potencjalnych kupców na PP
3. Nie składają wniosku do ABM. Chyba słusznie. Termin absurdalny do realizacji. Niech dowiazą CC, bo to najważniejsze. W to miejsce jest feng do powtórki
4. A w fengu ponowili złożenie wniosku na ArtiClamp. I tu się chwilę zatrzymamy dłużej. Przede wszystkim to jest wniosek-bezpiecznik względem Femy. Termin w fengu leciał a Fema nierozstrzygnieta. Widać zależy im strasznie na tym ArtiClampie. Bardziej niż na MM. Z tym ArtiClampem z tego co wiem to idzie sprawa o m.in. materiały z których jest robiony, elektronikę etc. Po prostu wariant profesorów z Gdańska był przestarzały jeśli chodzi o obecne trendy rynkowe, chociaż co warte podkreślenia urządzenie swoją skuteczność potwierdziło i przeszło klinikę. A widzą ogromny potencjał i trend wśród dużych na wejście w rynek zamykania lewego przedsionka. Przykład to JJ i wymieniana już transakcja zakupu urządzenia Laminar za 400mln dolarów. Dodatkowo ciągle mało podkreślana jest kompatybilnosc CC i AC. Na ten moment absolutnie najważniejsze jest oczywiście dowiezienia CC, które dodatkowo po sprzedaży może bardzo szybko przynieść drugą transakcje na ArtiClampa. MM i EP Bioptom to druga para, która widać odkładana jest z realizacją na późniejszy termin.
5. To co wiedziałem i się domyślałem - Spółkę obsiadla Spekuła. Tak na papierze jak i osobiście naciskają Zarząd o tanie akcje. O kogo chodzi to pewnie większość się już domyśla. Akcji z emisji nie dostali więc będzie próba darcia z rynku, od ulicy. Jaknsie to robi? Ano jak zawsze przez próby lawinowych spadkow. Bezpiecznikiem ma być chyba Lach, stąd termin komunikatu o nabyciu akcji też chyba nie był przypadkowy.
6. Można wierzyć nie wierzyć w tą Spekułę na kursie ale każdy widzi dziwne zachowanie na arkuszu. Do tego dochodzą takie małe smaczki jak te marki które dzień i noc siedzą na bankierku i nadają na Spółkę "bez przyszłości" (ja ich kojarzę z IGN, koledzy wymieniają mi jeszcze inne "modne" Spółki). Przyjdzie czas to i zapewne odpowiednie służby się nimi zainteresują, bo ileż ten proceder może trwać?! Ale jest większa ciekawostka. Otóż u Youtubera pojawił się zaraz po infie o emisji dziwny post, w którym to autor wycenia wszystkie urządzenia Medinice na... UWAGA... 5mln dolarów. Aż ekran monitora poplulem ze śmiechu jak to czytałem. Skąd wycena? To nie ma znaczenia. Chodzi o zabieg psychologiczny. Cena po prostu wymyślona z d... a zabieg zrobiony stricte w momencie emisji i stricte po to aby zwiększyć szansę że ulica sypnie akcjami, bo w emisji się nie udało objąć (czyt. Prezes nas wyciął). A więc będą gniesc ile wlezie. Kwestie spekuly na kursie potwierdził też Prezes na Walnym.
7. Do powyższego dochodzi tajemniczy miliarder z niekorzystną dla mniejszościowych i na szczęście również Prezesa propozycją. O dwóch dużych funduszach nawet nie wspomnę. A więc pytam - coż tu takiego ma się wydarzyć że takie zainteresowanie grubasów jest? Po ile to CC może pójść? O czym Oni wiedzą czego nie wie ulica?
8. Prezes ani nikt z Zarządu nie zdradził i nie zdradzi do samego końca oczekiwanej i możliwej do osiągnięcia kwoty transakcji, ale na wczorajszym Walnym coś się jednak wymkneło, zupełnie przypadkowo i absolutnie nie wprost. Coś co może sugerować o jakie pieniądze chodzi. Jaka kwotę sobie wyliczam na podstawie Walnego to nie zdradzę, ale referencyjnym nie jest urządzenie Adagio, tylko urządzenie Medtronica - 450mln dalorów (przy uwzględnieniu utraty wartością pieniądza w czasie ok. 700mln dolarów). Ostatnie transakcje Edwardsa też są w tych widelkach. Takie poziomy tłumaczyłyby tak duże zainteresowanie dużymi ilościamii akcji przez grube portfele.
9. Dalej - MEDINICE uplasowało się na REWELACYJNYM 4 miejscu (chyba coś koło 100 sprzętów było prezentowane) na konferencji kardiochirurgicznej w Lizbonie ze swoim sprzętem CC. Genialny wynik. Ciekawe czy były jeszcze jakieś urządzenia do ablacji w gronie zwycięzców. Na Konferencji byli wszyscy najwięksi i ta konferencja przyniosła chyba naprawdę duże zainteresowanie urządzeniami ICE. Jak wskazywałem, samo zaproszenie do zaprezentowania się na tej konferencji to już wielkie wyróżnienie.
10. Do Spółki przyjeżdża guru kardiochirurgii. Twórca metody MAZE - w takim zabiegu chirurg wykonuje serię starannie zaplanowanych nacięć w przedsionkach (górnych komorach serca), aby utworzyć bliznę. Ta blizna blokuje nieprawidłowe sygnały elektryczne powodujące AF i kieruje impulsy elektryczne serca bardziej kontrolowaną ścieżką. Przyjeżdża żeby zobaczyć CC. Jego opinia naprawdę będzie wiele znaczyć.
11. Jakiekolwiek zaskarżenia uchwał w tym momencie są całkowicie bez znaczenia i nic nie zmienią. Była jedna osoba która tym straszyła ale nie sądzę żeby traciła na to czas. Z tego co słyszałem to zbyt rozsądny inwestor i zapewne zdaje sobie sprawę że to nic nie da.
Z grubsza to najważniejsze informacje. Nie mam czasu bardziej się rozwodzić. Zastanawia mnie tylko ta kwota emisyjna 8zł, gdzie wychodzi na to że byli chętni dać więcej. I tak w tym kontekście przypominają mi się słowa Sołowowa, który kiedyś zapytany o Molecure, w momencie gdy obejmował ogromne ilości akcji po 6zl powiedział stanowczo (cyt z pamięci): My tu nie przyszliśmy po 100% zarobku ale 100-krotnosc względem ceny zakupu. Fantazja? Niekoniecznie! Wycena wejścia na pozycję dla grubego inwestora liczona jest do potencjalnego ryzyka, a przy tego rodzaju Spółkach zakladają się że potencjalny zysk ma dać wielokrotność kwoty zakupu, oczywiście przy założeniu że inwestycja osiąga założony sukces. I tego sobie i Wam serdecznie życzę.
I tak będzie. Pamiętam te słowa Solowowa, którego córkę z resztą dobrze znam :) Bardzo dobrze napisane i dobra analiza sytuacji. Dla mnie nadal jest tu tanio
Tak, miałem tam znajomych. Ja nie pojechałem przez brak czasu i z racji że nie przebieram w słowach więc nie chciałem wiochy zrobić, bo mnie zachowanie Prezesa też wkurza! xD Ale znam wszystkie szczegóły Walnego
Każdy ma swój rozum i zrobi jak uważa ... Inwestycje to nie "piaskownica".
Tylko jeśli ktoś postawil "krzyzyk" na tej spółce to po co tu siedzieć i psuć sobie nerwy i zdrowie psychiczne ... ?
Można zainwestować w inna spółkę.
Chyba , że jest "drugie dno" ... ?
Może niektórzy mają powyżej 50% straty więc już trwają na tym tonącym okręcie chcąc zobaczyć koniec historii? Góru uruchomiony - jak zawsze „cos wie ale nie powie”xd ekipa cala w stresie co dalej po walnym widac. A ta spekula to króliki złotoustego - sypią akcje w rynek bo drukują tańsze- wygodne! To teraz znowu nadejdzie czas obietnic i rychłej komercjalizacji by poszło w górę i znowu zaczną zrzucać towar? Bo widzę w szklanej kuli że aby skomercjalizować to będzie trzeba jeszcze wyemitować dodatkowe akcje w 2025 roku i już w 2026 napewno się uda! A wtedy to już warte będzie miliard dolarów! Ale ze względu na ciężką sytuację spółki to łaskawie drukna sobie z dużym dyskontem- dla dobra akcjonariuszy oczywiście! Bo za bezcen nie mogą sprzedać wynalazku!
Tylko czy pisanie postów tutaj cokolwiek zmieni ... ?
Ja mam nadzieje, że niski kurs jeszcze trochę się utrzyma bo chce jeszcze dokupywać, ale liczę się z ryzykiem, że coś pójdzie nie tak i w przyszłym roku wyskoczy jakiś "kwiatek" ... Pewności nie mam więc podejmuje te ryzyko.
Wierzę w sukces, ale wiem, że równie dobrze może być wtopa ...
Mam nadzieję, ze w przyszłym roku w październiku będziemy po sprzedazy/komercjalizacji z dawno juz otrzymana wysoką dywidenda czego sobie i Wam wszystkim życzę.
Dziś możemy snuć wiele hipotez/scenariuszy/spekulacji, ale i tak ostatecznie upływający czas wszystko zweryfikuje.
Będzie w punkt jak już oddacie po 6-7 zł. Orkiestra z Titanica tacy pewni że łajbą tonie a chcą zobaczyć koniec przedstawienia. Komu te bajki max chcesz wcisnąć. Marek ma pewnie dzis wolne.
Dnia 2024-10-27 o godz. 00:03 ~Góru napisał(a): > Siemano ludzie dobrej woli! > > > > Trzymacie się nadal burty czy już poza? Kilka własnych odniesień do Walnego: > > 1. Nie było mnie na Walnym, ale miło mi usłyszeć że byłem w centrum uwagi. Postaram się być na kolejnym i osoby które tak bardzo chcą mnie poznać będą miały w końcu okazje! > > > > 2. PP - wreszcie coś drgnęło. Brakuje 17 pacjentów. Duży chyba mają też rzeczywiście odzew od potencjalnych kupców na PP > > > > 3. Nie składają wniosku do ABM. Chyba słusznie. Termin absurdalny do realizacji. Niech dowiazą CC, bo to najważniejsze. W to miejsce jest feng do powtórki > > > > 4. A w fengu ponowili złożenie wniosku na ArtiClamp. I tu się chwilę zatrzymamy dłużej. Przede wszystkim to jest wniosek-bezpiecznik względem Femy. Termin w fengu leciał a Fema nierozstrzygnieta. Widać zależy im strasznie na tym ArtiClampie. Bardziej niż na MM. Z tym ArtiClampem z tego co wiem to idzie sprawa o m.in. materiały z których jest robiony, elektronikę etc. Po prostu wariant profesorów z Gdańska był przestarzały jeśli chodzi o obecne trendy rynkowe, chociaż co warte podkreślenia urządzenie swoją skuteczność potwierdziło i przeszło klinikę. A widzą ogromny potencjał i trend wśród dużych na wejście w rynek zamykania lewego przedsionka. Przykład to JJ i wymieniana już transakcja zakupu urządzenia Laminar za 400mln dolarów. Dodatkowo ciągle mało podkreślana jest kompatybilnosc CC i AC. Na ten moment absolutnie najważniejsze jest oczywiście dowiezienia CC, które dodatkowo po sprzedaży może bardzo szybko przynieść drugą transakcje na ArtiClampa. MM i EP Bioptom to druga para, która widać odkładana jest z realizacją na późniejszy termin. > > > > 5. To co wiedziałem i się domyślałem - Spółkę obsiadla Spekuła. Tak na papierze jak i osobiście naciskają Zarząd o tanie akcje. O kogo chodzi to pewnie większość się już domyśla. Akcji z emisji nie dostali więc będzie próba darcia z rynku, od ulicy. Jaknsie to robi? Ano jak zawsze przez próby lawinowych spadkow. Bezpiecznikiem ma być chyba Lach, stąd termin komunikatu o nabyciu akcji też chyba nie był przypadkowy. > > > > 6. Można wierzyć nie wierzyć w tą Spekułę na kursie ale każdy widzi dziwne zachowanie na arkuszu. Do tego dochodzą takie małe smaczki jak te marki które dzień i noc siedzą na bankierku i nadają na Spółkę "bez przyszłości" (ja ich kojarzę z IGN, koledzy wymieniają mi jeszcze inne "modne" Spółki). Przyjdzie czas to i zapewne odpowiednie służby się nimi zainteresują, bo ileż ten proceder może trwać?! Ale jest większa ciekawostka. Otóż u Youtubera pojawił się zaraz po infie o emisji dziwny post, w którym to autor wycenia wszystkie urządzenia Medinice na... UWAGA... 5mln dolarów. Aż ekran monitora poplulem ze śmiechu jak to czytałem. Skąd wycena? To nie ma znaczenia. Chodzi o zabieg psychologiczny. Cena po prostu wymyślona z d... a zabieg zrobiony stricte w momencie emisji i stricte po to aby zwiększyć szansę że ulica sypnie akcjami, bo w emisji się nie udało objąć (czyt. Prezes nas wyciął). A więc będą gniesc ile wlezie. Kwestie spekuly na kursie potwierdził też Prezes na Walnym. > > > > 7. Do powyższego dochodzi tajemniczy miliarder z niekorzystną dla mniejszościowych i na szczęście również Prezesa propozycją. O dwóch dużych funduszach nawet nie wspomnę. A więc pytam - coż tu takiego ma się wydarzyć że takie zainteresowanie grubasów jest? Po ile to CC może pójść? O czym Oni wiedzą czego nie wie ulica? > > > > 8. Prezes ani nikt z Zarządu nie zdradził i nie zdradzi do samego końca oczekiwanej i możliwej do osiągnięcia kwoty transakcji, ale na wczorajszym Walnym coś się jednak wymkneło, zupełnie przypadkowo i absolutnie nie wprost. Coś co może sugerować o jakie pieniądze chodzi. Jaka kwotę sobie wyliczam na podstawie Walnego to nie zdradzę, ale referencyjnym nie jest urządzenie Adagio, tylko urządzenie Medtronica - 450mln dalorów (przy uwzględnieniu utraty wartością pieniądza w czasie ok. 700mln dolarów). Ostatnie transakcje Edwardsa też są w tych widelkach. Takie poziomy tłumaczyłyby tak duże zainteresowanie dużymi ilościamii akcji przez grube portfele. > > > > 9. Dalej - MEDINICE uplasowało się na REWELACYJNYM 4 miejscu (chyba coś koło 100 sprzętów było prezentowane) na konferencji kardiochirurgicznej w Lizbonie ze swoim sprzętem CC. Genialny wynik. Ciekawe czy były jeszcze jakieś urządzenia do ablacji w gronie zwycięzców. Na Konferencji byli wszyscy najwięksi i ta konferencja przyniosła chyba naprawdę duże zainteresowanie urządzeniami ICE. Jak wskazywałem, samo zaproszenie do zaprezentowania się na tej konferencji to już wielkie wyróżnienie. > > > > 10. Do Spółki przyjeżdża guru kardiochirurgii. Twórca metody MAZE - w takim zabiegu chirurg wykonuje serię starannie zaplanowanych nacięć w przedsionkach (górnych komorach serca), aby utworzyć bliznę. Ta blizna blokuje nieprawidłowe sygnały elektryczne powodujące AF i kieruje impulsy elektryczne serca bardziej kontrolowaną ścieżką. Przyjeżdża żeby zobaczyć CC. Jego opinia naprawdę będzie wiele znaczyć. > > > > 11. Jakiekolwiek zaskarżenia uchwał w tym momencie są całkowicie bez znaczenia i nic nie zmienią. Była jedna osoba która tym straszyła ale nie sądzę żeby traciła na to czas. Z tego co słyszałem to zbyt rozsądny inwestor i zapewne zdaje sobie sprawę że to nic nie da. > > > > Z grubsza to najważniejsze informacje. Nie mam czasu bardziej się rozwodzić. Zastanawia mnie tylko ta kwota emisyjna 8zł, gdzie wychodzi na to że byli chętni dać więcej. I tak w tym kontekście przypominają mi się słowa Sołowowa, który kiedyś zapytany o Molecure, w momencie gdy obejmował ogromne ilości akcji po 6zl powiedział stanowczo (cyt z pamięci): My tu nie przyszliśmy po 100% zarobku ale 100-krotnosc względem ceny zakupu. Fantazja? Niekoniecznie! Wycena wejścia na pozycję dla grubego inwestora liczona jest do potencjalnego ryzyka, a przy tego rodzaju Spółkach zakladają się że potencjalny zysk ma dać wielokrotność kwoty zakupu, oczywiście przy założeniu że inwestycja osiąga założony sukces. I tego sobie i Wam serdecznie życzę. > > > > Pozdrawiam
Masz absolutną rację i popieram pogląd, który przedstawiłeś Góru. Chciałbym tylko dodać, że prezes jako kluczowy udziałowiec byłby głupi, gdyby sprzedawał akcje tanio. Zarząd składa się z 2 osób, a CFO jest doświadczoną osobą, więc musiał przeanalizować wszystkie opcje. Ostatecznie to decyzja zarządu, a nie tylko prezesa.