Czytałem wczoraj prezentację dla inwestorów z września, zamieszczoną na stronie spółki. Wynika z niej, że w pierwszej połowie roku 2025 r. spółka ogłosi nowy projekt RPG, natomiast teraz trwają zaawansowane testy tego projektu. W związku z tym tutaj jest pod co zbierać papier (umorzenie skupionych akcji, nowy projekt, niezłe wyniki) więc tym bardziej nie rozumiem aż takich spadków.

Pozytywów jest sporo przy przyzwoitych wynikach, więc ja póki co osobiście nadal interpretuje to jako spadek niefundamentalny, nie pierwszy na tej spółce. Tym niemniej od początku kupowałem długoterminowo z prognozą coraz lepszych wyników Unsolved i niewielka nadzieja, że drugi strumień przynajmniej zacznie na siebie zarabiać. Na razie póki co nadal uważam, że warto poczekać jeszcze ~2 lata.

Mogę zapytać w jaki kurs celujesz za te 2 lata? Co do drugiej gry to trudno powiedzieć. W grę Bladebound bardzo dużo spółka zainwestowała, bardzo długo ją tworzyła, a niestety pozytywnego efektu z tego nie ma - dlatego uważam że masz rację i to drugie źródło przychodu nie jest pewne. Ja również wchodziłem tutaj licząc na coraz lepsze wyniki finansowe i uważam że mają świetne wyniki, tylko że oni startowali z wysokiego poziomu i może być trudno wznosić się coraz wyżej.

Okolice 50 zł. Co do RPG, to tutaj widzę nadal widzę kilka argumentów, że odrobina nadziei jest uzasadniona, bo Bladebound, mimo, że był umiarkowaną klapą biznesową, generalnie bronił się jakościowo jako mobile RPG i zgarniał dosyć dobre recenzje/opinie, a Artifex jak do tej pory całkiem nieźle uczył się na swoich błędach. Dodatkowo nauczyli się dużo o marketingu i monetyzacji na przykładzie Unsolved. Po drugiej stronie jest niestety ogromna konkurencja, więc przebicie się będzie trudne, a skopiowanie podejścia monetyzacji/marketingu z innego gatunku 1:1 prawdopodobnie byłoby wtopą.

No i chociaż to niewiadoma, to przy bardzo optymistycznym scenariuszu jest jakaś szansa, że byłby to game-changer, przy którym 50 zł okazałoby się śmieszną ceną (w zasadzie to wskaźnikowo to 50 zł wcale nie byłoby jakimś super balonem nawet dziś, a raczej optymizmem wycenowym), bo dobry sukces mobile RPG to w zasadzie zyski na poziomie aktualnie niewyobrażalnym.