Niech każdy zmęczony i znudzony kursem wywali raz a dobrze i jedziemy w górę bo niepotrzebnie wywalacie co chwila i dołujecie kurs od miesięcy. :/ zapewne będą tutaj chętni do przygarnięcia akcji z dużych zrzutów.
Jestem zmęczony ale nie spółką tylko wywalającym akcjonariatem. :/
Synku , 90 % obrotu to jest moder - bez tego na tym śmieciu nawet akcji byś nie sprzedał. Zapisz te 20 akcji w spadku , może ktoś zarobi .Pani prezes jest milionerką i to się na giełdzie liczy
Tryplus zmień już tą płytę, bo ta ci się zacina i przynudzasz. Poza tym, jeżeli to ta spółka jest śmieciowa, to dlaczego tu non stop skamlesz i warujesz jak pies ogrodnik? Ewidentnie pilnujesz, żeby coś ci nie uciekło...Czyżby chodziło o kurs :)
Kurs szura po dnie a GSS i wszystkie dodatki do niego sprzedają się na dobrym poziomie w pełnej cenie. Przypominam, że maksymalny dotychczasowy rabat na GSS to raptem 35%. To pokazuje na silne i dochodowe jest to IP. W tym roku pewnie jeszcze dadzą 40% a to dynamicznie pobudzi i tak bardzo dobrą sprzedaż. Pamiętajcie, że mamy kapitalizację na poziomie raptem 20 mln. Naprawdę zakładacie, że ten poziom będzie trwał wiecznie? Że spokojem akumulować walor a szczekaniem bankierowych piesków nie zawracać sobie głowy. Taki urok tego portalu.
Winter Survival grą złą nie jest, to po pierwsze. Moim zdaniem w tym przypadku zawiódł zbyt duży hype po demie i w zasadzie brak ulepszeń względem dema przy wyjściu do early access, co rozzłościło graczy i przypięło do projektu łatkę. W zasadzie jest to klasyczny przykład wybujałych obietnic a potem niedowiezienia, czyli coś jak Cyberpunk 2077, ale oczywiście w skali mikro. Tak że dla mnie nie zapomnieli jak się robi gry, ale dał ciała... w zasadzie cały zespół. Ktoś dał zielone światło marketingowi a później developerzy nie dowieźli.
Oczywiście gdyby Winter był lepszą grą, to by się jakoś jeszcze obronił. Cóż, mesjasz gamingu to nie jest. Ale zrozumcie, że gaming to nie jest rzemiosło, ale też sztuka. Nie ma piosenkarza, którego każdy singiel jest hitem. Tak jest ze sztuką. Podobnie z filmami. Coś na papierze może rokować na hit, ale jak przychodzi co do czego to coś po prostu nie pyka. To nie znaczy, że przestali umieć robić gry. Ot, taka branża. Na Steam hitami stają się takie gnioty, ale mają to coś, i nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Dla mnie się liczy, że uważam, że wiedzą co robią, a ich potknięcie potraktowałem jako okazję inwestycyjną.
Ustawiłem sobie parę dni temu koszyk 25 po 20zł i właśnie wpadło, serdecznie dziękuję kontrahentowi i mam nadzieję, że mu się ten Sobieski przyda, dla mnie akcje po takiej cenie to dobry deal i fajnie się uśrednia małymi kroczkami ;)) czekamy tylko na ocieplenie w gamingu, kasa w spółce jest, plany są, giełda ma to do siebie, że czasem niedocenia spółek, ale za to w innym czasie je przecenia. Wystarczy poczekać na tę drugą stronę medalu.