Wskazano, że I półrocze 2024 r. to także kolejny okres realizowania układu, zawartego z wierzycielami przez Sfinksa w ramach naprawy sytuacji po pandemii i w dwóch okresach lockdown dla gastronomii. Do końca ubiegłego roku Sfinks spłacił 13,7 mln zł zobowiązań. Płatności na ten cel dokonane od stycznia do końca czerwca 2024 r. sięgnęły 5,6 mln zł. Sfinks wszystkie te płatności realizuje z pieniędzy wypracowanych z podstawowej działalności, wpływów z przekształceń restauracji na franczyzowe i przysługujących jej należności. (PAP Biznes)
czyli sprzedają swoje restauracje we franczyze aby mieć z czego spłacać długi a w kolejnych latach będą już na tych restauracjach zarabiali duuuzo mniej niż kiedy były własne :-)
Gratuluję pomysłu na biznes :-) Powiem wam że coraz lepiej tam jadą, to się skończy spektakularnie :-)
Przepływy misiu w sumie minus 600tys a ile było w roku ,23?
Czego ty się czepiasz ...
Myślisz że wszyscy patrzą na bilans licealisto w taki sposób jak ty.
To są wyniki z przed 3 miesięcy
3 kwartał dziś się skończył.
Zaczynamy 4 kwartał
chłopie tu jest dramat, sprzedają własne lokale żeby spłacać dług bo inaczej by nie mieli z czego! nie widzisz tego? z tych sprzedanych lokali w kolejnych miesiącach zyski już będą minimalne!