Ludzie! Przecież ta spółka zasługuje na więcej. Tworzy remake jednej z największych marek w historii gamingu. W zanadrzu ma projekt, który ujawni jeszcze w tym roku (największy w historii firmy). A wycena śmieszna. 11bit nawet po szalonych spadkach ma kap 2 x większy. Ja - wbrew powszechnemu pesymizmowi - wierzę w sukces Silent Hilla. Uważam nawet, że to dobrze, że balonik nie został nadmuchany. Oczywiście nie wiem jak zachowa się kurs, bo tu już różne rzeczy widziałem, ale patrząc realnie spółka ma serio solidna fundamenty. Nie dajcie się wyleszczyć.

Przy felernym trailerze zrobionym przez Konami spadło z 28zł na 23, teraz oceny graczy są znacznie lepsze i ludzie dostrzegają naprawdę dużą dbałość o detale.
Dzisiaj zamówiłem preorder, w niedzielę skończyłem oryginał :)

mam akcje i zakupioną kopie gry na steam

co by sie nie stało będe przynajmniej cieszyć się dobrym horrorem

co do kursu, cieszcie się że jest nisko, okazja inwestycyjna, spekuły tutaj nie ma, nie będzie paniki jak na 11bit

Znaczące jest to że 11bit tworzy własne gry i w mln egzemplarzy sprzedaje

A The Medium, Observer, Blair Witch czy Layers of Fear to są jakieś nowe mydełka czy co?

Zaiste. Pomijam fakt że nie wiesz nawet jakie własne IP ma Bloo a jakie robi na zlecenie. Bo robi i jedno i drugie i ma bezpieczny model biznesowy oparty o 2 zasadnicze filary zatem i stabilne finanse, bogate portfolio i duży potencjał wzrostu przy sukcesie własnego IP z bezpiecznym finansowaniem rozwoju z produkcji zleconych . A 11 Bit wyłącznie w modelu self publishing i przy klapie na FP2 oraz spodziewanej klapie na the Alters na pewno będzie "ustawione finansowo".