Podobnie u mnie. Ten kapitał już traktowałem jak stracony. Nie liczyłem na niego. Zatem niech leży i czka na godziwą wycenę spółki.
Kto miał tak, że kisił strate na jakiejś spółce, nawet do kilkudziesięciu %. Po czasie, jak w spółce zaczęło się dobrze dziać to oddał, gdy tylko wyszedł na 0, podczas, gdy pociąg pojechał kolejne set % do góry, ale bez niego?
ja sprzedaje. Jak widzę fascynatów od TKO to normlanie płakać się chce. spółka uratowana to fakt. Jakie ma przychody i zyski phr? Market cap jaki będzie? Formacje szczytowe na rynkach bazowych a Wy zachowujecie się jakbyście chcieli miliony na dzień dobry zarobić. Oczywiście wszyscy będą zabijać się o Wasze akcje na dzień dobry ... lol. Jeśli ktoś ma strategię long term to niech trzyma na dzień dzisiejszy ja nie widzę tutaj żadnej wartości oprócz możliwości kontynuowania nowej działalności która z czasem może się rozwijać.
Możliwe też, że kurs się pokisi na 40 groszy, aż nie pojawią się jakieś wieści biznesowe ze spółki.
Na takiej spółce i na 12 groszy mogą sprowadzić kurs. Wszystko jest możliwe.
Dlatego każdy musi mieć swój plan.