Bez owijania w bawełnę.
Warto obejrzeć i przy okazji zweryfikować strategię prezesa Szumowskiego, którą realizuje od kilkunastu miesięcy w zakresie zarządzania oczekiwaniami rynku.
Pierwszy konkretny wywiad z którego można się dowiedzieć co się dzieje w spółce i kiedy można liczyć na umowę.
Inwestowanie w molecure dla indywidualnych akcjonariuszy było straconym czasem i pieniędzmi z perspektywy kilkunastu miesięcy.

Konkretny, ciekawy wywiad.

Link?

Choć z wyciąganiem wniosków i logicznym myśleniem różnie bywa co dowodzi namiętnie jojcząc autor niniejszego wątku. (Dla jasności biotech działaj dalej, mi pasuje).
A link do wywiadu poniżej, proszę bardzo:
Molecure jest spokojne o komercjalizację OATD-01 jeżeli wyniki 2 fazy klinicznej będą pozytywne
https://strefainwestorow.pl/artykuly/biotechnologia/20240912/molecure-komercjalizacja

Jeśli masz coś wspólnego z prezesem to przekaż mu że zarządzenie oczekiwaniami rynku w taki sposób że sugestywnie obiecuje złote góry czyli partnering w czasie, z perspektywy insaidera, który nie ujawnia kluczowych informacji, prowadzi do utraty wiarygodności i do dużych strat inwestorów indywidualnych. Przy całym zrozumieniu jak trudne jest zarządzanie taką spółka w kontekście fianansowania działaności i dowiezienie tych projektów do umowy, to robienie tego balansu kosztem akcjonariuszy mniejszościowych kończy się sprowadzeniem wyceny spółki na glebę.
I nie pier…..l że branża biotech to trudny temat rynkowy i mało kto rozumie ta branżę.
Prezes przede wszystkim, ktory jest medykiem, nie rozumie czym jest spółka giełdowa. Gdyby nie główny sponsor to tutaj już dawno byłoby 5 zł za akcję bo ta spółka dla rynku kapitałowego nie istnieje.
Na świecie w tej branży jak spółka komunikuje że otwiera okno transakcyjne to oznacza ze w ciągu 4-6 miesięcy podpisuje umowę. Takie są standardy. A te uwagi o logicznym myśleniu chłoptasiu zachowaj dla dla siebie na przyszłość.
Prezes swoim sprzedawaniem marzeń doprowadził do tego że pomimo że jest co raz bliżej umowy i dywidendy to rynek sprowadził wycenę do poziomu niczego.
I na koniec będzie robił emisję jak kasy brak a wycena na deskach - Miszcz. I niech się jeszcze bessa zacznie w USA to wtedy będzie błaganie głównego akcjonariusza o kasę żeby pozwolił dokończyć projekty.

A teraz pan sz. zaslania sie panem nomem omen Zaslona, zeby przemycic pewne tresci o super perspektywach dla oatd01 - w skrocie, jak wyjda badania, to umowa jest pewna. Super news panie sz. Przypominam panu pana belkot o 2-3 umowach do 2025. Zostało 3 msc. Perspektywa z oatd01 ze bedzie jakas umowa jest dalej na poziomie ulamkow procent, i kurs to dyskontuje

Problem jest bo nie ma pacjentów, nikt nie chce na sobie próbować, jak choroba nie jest groźna ... wygląda to slabo

Sarkoidoza to groźna choroba,powoduje zwłóknienie płuc m.innymi,często atakuje serce,mam tę chorobę i wiem jak jest uciążliwa

A to przepraszam, w internecie piszą że na ogół przechodzi sama, życzę powrotu do zdrowia

Emisja będzie na 99%.
Żeby nie sprzedać jej za psie pieniądze, powinni ogłosić jakąś formę umowy na platformę mRNA żeby pokazać ze coś im jednak wychodzi. Taki trigger zapewne ruszyłby wycenę akcji wyżej. To jest po prostu dziwne że oni do tej pory nie mają żadnej umowy na tą wspaniałą platformę.

Papier mocny na tle rynku. Zawsze przy takiej sesji mogło byc gorzej:)
Przez kilka miesięcy nie dało się obdzwonic pacjentów i zabezpieczyć puli do drugiej fazy?
Pytanie kto robi badania w tych ośrodkach i co to za ośrodki bez pacjentów?
Ale teraz na pewno przyspieszy bo pacjenci byli na wakacjach :)
Czekamy na raport i konferencje zarządu.
W zasadzie już tylko po to żeby zobaczyć ich miny :)