On nie trzęsie bo nie może. 0,69% akcji które pożyczył są już na gieldzie( pozyczyl=sprzedal). Teraz musi je odkupić. Chciałby zarobić więc odkupu musi taniej niż sprzedał. Problem w tym,że nie wiadomo ile jest takich funduszy które mają poniżej 0,5 % ( nie muszą się ujawniac). To one sterują kursem bo zależy im na zbiciu ceny. To wszystko są naczynia polaczone, fundy wspopracuja że sobą. Jak 9 fundow zarobi a 1 straci ,to ten kozioł ofiarny i tak otrzyma swoją dole od przyjaciół. Może trochę to uprościłem ale mniej więcej tak to dziala