Ciekawa strategia. Najpierw podbicie do 1,7 pln a później wezwanie z ceną 1,45 z informacją o wartości godziwej na poziomie 1,31 pln. Informuję wszem i wobec że swoich akcji nie sprzedam. Czekam na rozwój sytuacji
Przecież została tu już garstka ludzi, którzy wiedzą jaka jest prawdziwa a nie kreowana przez Gi wartośc spółki. Każdy kto sprzeda po obecnym kursie albo odda w wezwaniu chociaż jedną akcję będzie niespełna rozumu.
Wiarygodność wyceny przez „renomowaną” firmę na poziomie audytów tejże firmy sprawozdań getback-u. KNF to widzi i nie grzmi? Toż to potwarz dla nadzorcy. Ewidentnie się nabijają. Mam nadzieję, że KNF się opamięta.
Co za problem? Niech nas wyciskają; do zobaczenia w Sądzie, gdzie miśki będą bronić wyceny Deloitte, który niedługo jak mu już wszystkie licencje odbiorą, to się pewnie weźmie za deweloperkę ;-)