Myślę, że dołek wypadnie w poniedziałek/wtorek na poziomie 0,47, mam nadzieję, że tam się popyt obudzi.
Żeby nie było, posiadam mały pakiecik, na tyle mały, żeby strata 50% nie bolała, a na tyle duży, że jak pójdzie 100% to będzie na wakacje. Będę na spółce do końca następnego roku.
0,7 ulubionej substancji, gęstej i zimnej to czeka u mnie na wyniki XD Po raporcie rocznym w kwietniu była spekulacyjna podbitka na 78 groszy, ładnie się udało zarobić i potem odkupić taniej. Prezes utrzymuje, że buduje firmę o wartości 100 mln zł, a docelowo 100 mln euro, może ten rozwój ukróci spekulacyjne podbitki na rzecz stabilnego wzrostu i pourywa łapki takim spekulantom jak ja:) Czas najwyższy, choć nie musi to być już w poniedziałek. Ja mam czas.