Muzyka umilkła, z wielkiego jarmarku pozostaly tylko poniewierajace sie ulotki, które niesmialo przenosi wiatr. Kramik spakowany, pozostaje zwykla szara rzeczywistość. Karawana wróciła na swoje miejsce. Tylko woznica jest jakiś inny. Jakby posmutniał, nikt nie chciał jego waty cukrowej, wjazd na jarmak kosztowal, konie trzeba bylo nakarmić, placowe opłacić. Nic dziwnego ze woźnica nic nie mowi. Miało byc cudownie, a wyszlo jak zawsze, dobrze, ze chociaż cukier sie nie zepsuł.
Przed targami zleciało się trochę gimnazjalistów na papier i myślało że od razu na targach będą nie wiadomo jakie Inga i papier pójdzie x 10 w kilka dni, infa nie było to sprzedają ze stratą i idą na inną spółkę gdzie zrobią to samo. Przecież oczywiste jest że na zamówienia trzeba się uzbroić w cierpliwość
Dnia 2024-09-09 o godz. 19:07 ~Darek napisał(a): > Chyba komuś tu się coś odkleiło. 15% to dużo na NC? A hahahahahahaha > > > > Trup w szafie??? W nowej spółce??? A hahahahahahaha > > > > Wy to już nie macie co wymyślać
Międlar wstawił swoich wycena z kosmosu bez pokrycia była czyli mają 16 mln akcji za darmo nawet jak będą po 10 gr sypać mają piękny zysk , znacie już to u Międlara ? :)
Firma działa parę lat mówisz ? Czytałeś raport ? I co przez parę lat nie dorobiła się majątku trwałego ? Nie posiada środków na koncie poza tymi z pożyczki , nie posiada praktycznie żadnych przychodów i zatrudnia jedną osobę ? Ile razy to już Miedlar przerabiał ?