który odezwał się na LinkedIn do Spółki to syn zmarłego prof. Mariana Zembali, ktorego nikomu nie trzeba przedstawiać. Prof. Michal Zembala to były szef kardiochirurgii w Śląskim Centrum Chorób Serca, gdzie obecnie trwa klinika na CoolCryo. Obecnie jest prorektorem KUL na oddziale kardiochirurgi i transplantacji serca.
Wiecej o prof., bo to wydaje się bardzo ciekawą osoba:
Jest europejskim specjalistą w zakresie kardiochiurgii i chirurgii naczyniowej (FETCS) oraz transplantologii klinicznej.
Jest ekspertem w dziedzinie przezcewnikowego leczenia chorób zastawki aortalnej TAVI. Od ponad 10 lat uczy tej techniki kolegów i koleżanki w kraju i poza jego granicami m. in. w Niemczech, Holandii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, Belgii, Portugalii, Hiszpanii, Włoszech, Czechach, Rumunii, Bułgarii, Szwajcarii, na Węgrzech, w Izraelu, Australii, Grecji oraz w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Kuwejcie, Arabii Saudyjskiej, Libanie, Tajlandii, Maroku na Filipinach i w Egipcie.
Specjalizuję się w leczeniu chorych z ciężką niewydolnością serca, wykonując zarówno zabiegi transplantacji serca, wszczepienia sztucznych komór serca (LVAD) jak i sztucznego serca (TAH). Wykonał pierwsze w Polsce implantację sztucznego serca (Syncardia) oraz pierwsze udane retransplantacje serca, wprowadzając tę formę terapii do standardu postępowania w przypadku schyłkowej niewydolności przeszczepionego serca.
Rozwinął też metodę hybrydowej ablacji migotania przedsionków. Współpracując z kardiologami - elektrofizjologami w kraju i za granicą, pomagał chorym cierpiącym z powodu przetrwałego migotania przedsionków, skutecznie przywracając rytm zatokowy. Jako ekspert-proktor, uczy techniki zabiegu w ośrodkach zagranicznych, głównie we Francji i Wielkiej Brytanii, a wyniki terapii prezentował na wielu krajowych i zagranicznych sympozjach i kongresach.
Myślę że współpraca z tak doświadczonym kardiochirurgiem może przynieść nieocenione korzyści Medinice, w tym również nowe pomysły i projekty urządzeń.
Znakomita informacja! Prof. Zembala to jeden z najlepszych kardiochirurgów na świecie, jeśli sam się zgłasza do spółki i robi to oficjalnie, znaczy, że dostrzegł potencjał i innowacyjność w CC. Może zainteresowała go rzadko prowadzona endoskopowa technika operacji serca i dlatego chce u siebie w klinice wykorzystać urządzenie? Dla mnie kwestia jest jednoznaczna: CC ma ogromny potencjał i jeśli widzi to kardiochirurg-naukowiec, tym bardziej widzą to potencjalnie zainteresowane kupnem koncerny. W swoich opiniach staram się być konserwatywny i nie rozpalać emocji, ale w tym przypadku w ciągu najbliższych kilku miesięcy spodziewałbym się przełomowej informacja dla całej polskiej branży medtechów!
Jeszcze przed komercjalizacja 100 na liczniku bedzie. Jeśli skomercjalizuja to kilka pięter wyżej. I to da się policzyć ile pieter, uwzględniając wartość transakcji
Innowacyjność i zaawansowanie projektów vs. obecna wycena mogą podnieść kurs pod 100 zl. Obecna kapitalizacja jest wreszcie śmieszna w stosunku do tego co spółka posiada. Poza tym niezmiennie obowiązuje zasada: kupuj plotki sprzedawaj fakty. Zreszta już jutro zobaczymy czy dalej odreagowujemy wzrosty czy była to korekta w locie.
Kolego to spójrz jeszcze na spółkę "Yoshi " I sprawdź kim i co tam robi profesor Michał Zembala zobacz ich radę naukową ich nagrody urządzenia i produkty I tokeny które zaraz wchodzą.I tu szał dopiero się zacznie a mam obie spółki więc cieszę się z naszego wspólnego sukcesu