A kto to wszystko kupuje w ogóle? Skoro tak leci, to ktoś zbiera charytatywnie czy jednak jest ciągle sporo wierzących w zmianę trendu? Ja już przeżerałem dobierać, brak środków…
Patrząc na arkusz zleceń to tu wystarczy rzucić 10 tys. i kurs skoczy do 14,50. Jak tylko wyjdzie jakieś dobre ESPI to zaczną się zakupy w popłochu. No ale tak, sentyment kiepski, nie wiadomo jak długo się będzie to jeszcze kisić.
Problem z tym, że od ponad roku nie ma tych pozytywnych wieści plus słabe raporty. Wycena spółki zaczyna się mocno urealniać. Choć obawiam się, że to może nie być koniec spadków.