Na kilka miesięcy SpaceX nie może sobie pozwolić. To ogromny dla nich biznes. Tu nie chodzi tylko o polskiego satelitę. Nie wierzę, zakładam że maks. kilka tygodni.
Przecież ten licznik został uruchomiony dobre 3 tygodnie temu po pierwszej obsuwie jeszcze przed awarią rakiety. Jest nieaktualny. Obecny termin to najwcześniej sierpień
Nieprawda - bzdury kolega opowiada. Akurat śledzę temat na bieżąco. Od dawna wiadomo, że termin 18 lipca jest nierealny. Prawie dwutygodniowa obsuwa została ogłoszona przez Musk'a jeszcze przed awarią bloku drugiego rakiety.
Co do startu rakiety to nie są tajne informacje. Wystarczy śledzić stronę w linku poniżej: https://nextspaceflight.com/launches/details/7008 Dane są na bieżąco aktualizowane. Dziś rano zmieniono datę startu na bliżej nieokreślony dzień sierpnia. W każdej chwili termin znów może się obsunąć