Jeśli domkną sprzedaż jeszcze 2 robotów w tym roku , co można wywnioskować z komunikatu , że spodziewają się kolejnych umów w nadchodzących kwartalach, to zysk w 2024 roku powinien się zamknąć w kwocie ponad 2mln. Jeśli w kolejnym roku domkną 10 umów to wskakujemy na blisko 6mln zysku netto , a zapotrzebowanie na roboty może wynieść nawet wysokie kilkadziesiąt sztuk do 2026 roku (KPO na NFZ wyniesie blisko 20mld zł) . Omnibotics w przeciwieństwie do robotów oferowanych przez SNT nie ma konkurencji. Za to kosztuje 3mln brutto a nie blosko 10mln stąd ciężko będzie osiagnąć 300 czy 400mln obrotu. Za to 100mln na same roboty ( 33 sztuki) w ciągu 3 lat jest realne. Co ciekawe SNT osiąga ponad 30% marży netto na sprzedaży robotów innej firmy. Massmedica może zatem przekroczyć te 0.5mln zysku że sztuki. Czas pokaże. Nie zapominajmy też , że reszta biznesu również rośnie i z pozostałej działalności mogą uzyskiwać dużo wyzsze wyniki niż w zeszłych okresach. Nie liczę patentów itd. Tu na dwoje babka wróżyła:)

Dokładny cytat: "Zarząd Massmedica S.A. obserwuje rosnące zainteresowanie na roboty operacyjne wykazywane przez podmioty obecne na rynku, w związku z czym oczekuje sprzedaży kolejnych maszyn w nadchodzących kwartałach."

Wszystko wiadomo, kapitalizacja śmiesznie niska na perspektywy.

Pozostaje wyłącznie jedna pytanie, czy Panu Konradowi Lerskiemu, który zszedł poniżej 5% w styczniu br, skończyły się akcje.

Wysłałem emaila spółce z pytaniem o Pana Konrada. Jestem ciekawy czy się ostro poklocil z kimś w spolce i się obrazil czy co.

Ciekaw jestem czy w ogóle i ewentualnie co odpiszą. :) jeśli kolejne umowy spłyną to cała ta sprawa będzie tylko małą anegdotą :)

A zdziwiłbys sie jak czesto spolki odpisuja i odpowiadaja na przerozne pytania, jesli wykazujesz zainteresowanie i wysoka kulture.

W koncu to dalej sa ludzie. Nieraz juz pisalem, zadajac przerozne pytania, i powiedzmy ze w 3/ 4 przypadkow odpowiadaja. :)

Przeanalizowałem sobie dokładnie to co piszesz. Wróciłem do Synektik w czasie gdy opublikowali swoją drugą umowę. Wszystko wygląda bardzo podobnie jeśli chodzi o sposób wdrożenia. Oczywiście spółki są na zupełnie innym etapie rozwoju, ale analogie są oczywiste. Jedynie co je różni to Synektik to to, że miał zaufanie inwestorów i kosmiczne wyceny przed sprzedażą pierwszych robotów. Tu tego nie ma, tu wycena jest jak za "śmieciową" spółkę, ale ok to NC. Jesteśmy w momencie kiedy Synektik podaje info o 2 robocie (też upłynęło kilkadziesiąt mcy od pierwszego - pewnie test). Mamy moment kiedy Synektik rośnie z 10 zł do 39, potem 3,4,5 i jest 120, potem 150....

Tak to wyglądało. Przed szpitalem bródnowskim w Warszawie nikt w Polsce nawet nie próbował. Teraz doszedł Poznań po tym jak Omnibotics udowodnił skuteczność w Warszawie.
Bardzo polecam wywiad z lutego 2024 właśnie z tymi doświadczeniami związany. Wtedy kupilem pierwsze akcje Mass... co ciekawe dr hab. P. Skowronek opowiada dlaczego ten robót to przełom oraz dlaczego jego funkcjonalność jest pod wieloma względami dużo szersza niż robotów Da Vinci choć oczywiście dotyczą zupełnie innych zabiegów....

https://www.mzdrowie.pl/medycyna/najbardziej-zaawansowane-technologicznie-roboty-sa-stosowane-w-ortopedii/

Przypuszczam, że będziemy mieli efekt kuli śniegowej z tym związany, a przypomnę, że Massmedica ma wyłączność na Omnibotics który z kolei nie ma żadnej konkurencji na rynku i w niekwestionowany sposób jest skuteczny i zwraca się chociażby z tego powodu , że operacje są skuteczniejsze , redukują radykalnie powikłania czas rehabilitacji i inne bardzo kosztowne części procesu. Zakladam, że po pierwszych " early adopters " pojawi się fala popytu ze strony również sektora prywatnego . Sam Medicover może kupić 10 takich robotów w Polsce i jest to kwestia niedługiego czasu.... :))

Zaiste cierpliwość będzie tu cnota.

Ja natomiast uważam, że tak jak w każdym biznesie potrzebny jest tu dobry marketing - czyli przedstawienie potencjalnym kupcom jaki zysk im przyniesie takie urządzenie. Ilość wykonanych zabiegów / zysk.
Ciekawi mnie jak MSM poza dostępnością do technologi podchodzi do marketingu. Czy ma na to fundusze oraz odpowiednio przeszkolony personel?
Pytania być może głupie, ale patrząc na kwartalny wzrost EPS oraz stan konta vs. stopień zadłużenia, widać że coś tu wymaga analizy i modernizacji.
Ach... tak też mam skromny pakiet udziałów, co nie oznacza, że osobiście polecam spółkę lub zniechęcam do zakupu akcji.

I jeszcze taki drobiazg co ma Synektik - wyłączność na dostawy w kilku krajach. Owszem to kosztuje ale.... pracuje dla spółki i akcjonariuszy. Na pewno znajdzie się ktoś w zarządzie kto myśli podobnymi kategoriami rozwoju. Pożyjemy - zobaczymy.

Odpowiedź na Twoje wątpliwości w SF udziela w komentarzu sama spółka. Jakkolwiek handel samymi robotami nie wymaga specjalnej gimnastyki z płynnością to handel protezami już tak. Spółka wyraźnie w komentarzu zaznacza, że radzi sobie z bardzo dużym popytem vs dostępność protez na kilka sposobów (wynika to także z ujmowania takiej sprzedaży), pierwszy to zapasy (magazyn), który wymaga krótkoterminowego finansowania co odzwierciedlają właśnie krótkoterminowe zobowiązania finansowe (należy je zestawić min z zapasami), dalej terminy płatności i tzw "komis". Spółka dość efektywnie zarządza płynnością stąd w obecnym momencie wynika min brak dywidendy.

@Gambudi na pewno oszczędności są na tyle duże, że robot zwraca się w ciągu niecałego roku. Natomiast inną kwestią są oszczędności, a inną rozliczenia NFZ:))) w wywiadzie, który wklejałem wyżej jest o tym napisane. Dlatego zakladam, że po doświadczeniach z Warszawy i Poznania rozwiąże się worek z umowami dla placówek prywatnych. Prywatnych klinik ortopedycznych jest mnóstwo w całej Polsce , z racji terminów, które oferuje publiczna służba zdrowia. Tu jest największe pole do marketingu. Za wyższą jakość można wziąć wyższe stawki. Lepiej wykonana operacja= brak bólu, szybsza rehabilitacja i sprawny staw. Omnibotic posiada bazę blisko 200tysiecy operacji dlatego jest tak skuteczny. To prawie jak dobra firma audytorska. Dlatego jest tak skuteczna, bo ma dużo przypadków za sobą. Co do innych rynków to bylby to świetny krok dla Massmedica, ale podejrzewam , że nie na tym etapie. Może po pierwszych 10 robotach w PL w przyszłym roku? :) ...czego wszystkim akcjonariuszom życzę:)))

Analityk, to co piszesz ma sens, jednakże gdyby udało się namówić zarząd na jakiś czat inwestorski, wówczas można by było wywnioskować czy dowiedzieć się jak spółka zamierza skalować biznes.

a tu czasami nie sypie jeszcze Lerska Edyta?

@orel i to jest bardzo dobry pomysł, który warto spółce podrzucić. Moglibyśmy się dowiedzieć ile procesów sprzedażowych trwa , a ile przewidują na kolejne okresy. Jak widzą swój rozwój, ewentualne przeniesienie na rynek główny ( nc to jednak troszkę slabszy rynek ostatnimi czasy) i jakie inwestycje produktowe planują. Nie możemy zapominać o patentach...