Porównywanie SAASowej spółki typu TEXT do jakiegoś zapyziałego dewelopera na szczycie bańki mieszkaniowej spowodowanej dopłatami rządowymi. Może jeszcze porównaj ją do lokalnego warzywniaka, albo stoiska z lemoniadą prowadzonego przez 10-latków zbierających pieniądze na nowe buty?
To prawda deweloperzy nie mają przyszłości w naszym kraju coraz mniej mieszkan będzie się budować duża podaż z rynku wtórnego nadciąga = dramat deweloperów ale dopiero gdzieś za 10 lat no ale giełda wycenia przyszłość więc wycenianie spółek deweloperskich powinno być jak węglowek mega niskie mnożniki taki C/Z 10 czy 12 to abstrakcja dla dewelopera