Całe szczęście coraz więcej osób śledzi pewne ważne informacje:
"W maju 2024 r. było 14 dni, w których PSE - operator przesyłowy energii elektrycznej - nakazywał farmom fotowoltaicznym ograniczenie produkcji energii. Powód? Nie dało się w inny sposób zbilansować krajowego systemu elektroenergetycznego. W takiej sytuacji farmy są zmuszone do ograniczenia pracy paneli i ich wyłączenia.
Podkreślmy - wyłączenie dotyczy elektrowni fotowoltaicznych, a nie prywatnych mikroinstalacji."

To fragment artykułu w money.pl
Pisałem już o tym parę razy i powtórzę, że Tauron marnuje pieniądze na budowę nowych farm fotovoltaicznych. Te inwestycje będą przynosić już tylko straty a nie zyski. Te farmy po prostu nie pracują a ich budowa kosztuje.

A ja się zastanawiam na kiego grzyba codziennie tu warujesz?

A co info sie nie spodobało? Nie ma polemiki i nikt nie może zaprzeczyć, że tak nie jest. Takie dane będą pojawiały się już co miesiąc w tym okresie kiedy fotovoltaila jest najbardziej wydajna. Bo wiadomo, że w zimie to nie wiele się wyprodukuje prądu. Nowych instalacji to w ogóle nie bedzie się podłączać bo po co? Dopóki nie wyłączy się jakiegoś bloku węglowego albo nawet kilku bloków węglowych. Budowa nowych instalacji to aktualnie wywalanie pieniędzy w błoto skoro preferuje się węglowych trucicieli. To jest kolejny dowód, że transformacja energetyczna w Polsce to mit.
Teraz proszę pomyśleć co się stanie jak wydzielą aktywa węglowe a Tauron zostanie z fotovoltaiką którą musi wyłączać na pół miesiąca co miesiąc przez pół roku. Za to nie ma rekompensat dla elektrowni. Jak mniemam oczywiście ci co mają po kilkaset tysięcy akcji nie wybrali się na WZA i nie zapytali co zarząd robi żeby nie marnować potencjału OZE. Taka sytuacja to już pierwszy krok do bankructwa Taurona i innych firm energetycznych. Jestem ciekaw i to sprawdzę, czy Polenergia też musi wyłączać panele a jeżeli tak to czy dostaje z tego powodu jakieś rekompensaty? Bo na razie Polenergia afery nie zrobiła w tej sprawie.

Jaki ty jestes naiwny myslisz ze tauron swoje ograniczy hahah bedzie wylaczał ale podłaczone przez innych a nie swoje

Dnia 2024-06-04 o godz. 11:07 ~trabant_de-mucha napisał(a):
> A co info sie nie spodobało? Nie ma polemiki i nikt nie może zaprzeczyć, że tak nie jest. Takie dane będą pojawiały się już co miesiąc w tym okresie kiedy fotovoltaila jest najbardziej wydajna. Bo wiadomo, że w zimie to nie wiele się wyprodukuje prądu. Nowych instalacji to w ogóle nie bedzie się podłączać bo po co? Dopóki nie wyłączy się jakiegoś bloku węglowego albo nawet kilku bloków węglowych. Budowa nowych instalacji to aktualnie wywalanie pieniędzy w błoto skoro preferuje się węglowych trucicieli. To jest kolejny dowód, że transformacja energetyczna w Polsce to mit.
> Teraz proszę pomyśleć co się stanie jak wydzielą aktywa węglowe a Tauron zostanie z fotovoltaiką którą musi wyłączać na pół miesiąca co miesiąc przez pół roku. Za to nie ma rekompensat dla elektrowni. Jak mniemam oczywiście ci co mają po kilkaset tysięcy akcji nie wybrali się na WZA i nie zapytali co zarząd robi żeby nie marnować potencjału OZE. Taka sytuacja to już pierwszy krok do bankructwa Taurona i innych firm energetycznych. Jestem ciekaw i to sprawdzę, czy Polenergia też musi wyłączać panele a jeżeli tak to czy dostaje z tego powodu jakieś rekompensaty? Bo na razie Polenergia afery nie zrobiła w tej sprawie.

https://www.itpe.pl/blog/2023/08/21/budowa-elektrowni-szczytowo-pompowej-o-mocy-700-mw-roznowie/

I

To są na szczęście tylko plany bo wypadało by je zmodyfikować. Wydatek 6mld zł dla 700MW mogące działać przez 5 godzin. Nowe Jaworzno to 910MW mogące działać o wiele dłużej niż 5 godzin. Po 5 godzinach przestój w produkcji prądu i pobieranie ciekawe ile mocy pochłaniające żeby przepompować wodę. Czy tyle samo czy więcej. Czy na tej tamie nie da się jakiś generatorów zbudować? Strasznie drogi ten magazyn energii na 5 godzin pracy przy pełnej mocy.
Kolejne pytanie czy to będzie sfinansowane ze środków KPO w 100% kosztów? Czy byłoby w ogóle jakieś dofinansowanie?
Jeden z polityków słusznie postulował, że Tauron mógłby się zając tylko dystrybucją prądu i nie bawić się w produkcję czy magazynowanie energii.

Jak na razie to nie wariuje tylko opisuje fakty.
Mogę się podpisać pod tym tu jeszcze będzie długo kiszonka i wyciąganie kasy od "inwestorów". Nie krytykuj wyciągaj wnioski i sam decyduj.

Trabant... Pomogę ci w cierpieniu. Sprzedaj wszystko i odpuść sobie Tauron. To bardzo zła spółka dla ciebie. Za dużo stresu. Kup sobie coś innego albo po po prostu włóż kasę na lokatę terminową bo jako jeśli nie rozumiesz, że Tauron zarabia nie tylko na produkcji prądu (również a może przede wszystkim na dystrybucji) to znaczy, że być może jesteś "bezmózgowcem" a giełda to nie miejsce da bezmózgowców.

Dnia 2024-06-04 o godz. 12:59 ~dealer napisał(a):
> Trabant... Pomogę ci w cierpieniu. Sprzedaj wszystko i odpuść sobie Tauron. To bardzo zła spółka dla ciebie. Za dużo stresu. Kup sobie coś innego albo po po prostu włóż kasę na lokatę terminową bo jako jeśli nie rozumiesz, że Tauron zarabia nie tylko na produkcji prądu (również a może przede wszystkim na dystrybucji) to znaczy, że być może jesteś "bezmózgowcem" a giełda to nie miejsce da bezmózgowców.

Ktoś wykasował mój post to jeszcze raz. Jak sam napisałeś Tauron zarabia na dystrybucji ale na produkcji energii traci. I zaraz na produkcji OZE też będzie tracić jak przestój w produkcji trwa połowę miesiąca licząc czas na cały miesiąc. Ja przedstawiam fakty a nie bajeczki pisane tutaj przez bajkopisarzy o niebie i granicy. Oczywiście nie ma zakazu inwestycji w bankrutującą firmę, ale każdy musi wiedzieć, że taka firma to nie perełka.

Farmy stworzone przez złom wiatrakowy z Niemiec to dobre dla rudego hejtera i jego szajki z Partii Oszustów. Polsce są potrzebne elektrownie atomowe na miarę XXI wieku płynnie regulujące zapotrzebownie na energię elektryczną. NIE ma zgody na SKORUMPOWANY zielony NIEład elYt UE !

Ta spółka to idealny sposób na zarabianie w interwale kilkumiesięcznym.
Podziwiam Twoje zaangażowanie z forumowiczami, którzy nie są w stanie odpowiedzieć choćby jednym argumentem. Nie licząc oczywiście stałego tekstu ,,trabant co tu robisz skoro ci się spółka nie podoba ".
Zarobiłem na tym badziewiu 5 procent. Nie byłoby w tym nic zaskakującego , gdyby nie fakt że zajęli mi to trochę ponad tydzień.
Od czasu do czasu czytam sobie Twoje niewygodne dla innych krytyczne uwagi dotyczące poczynań spółki.
Powodzenia