Sprzedają ze stratą, a kupuje spółdzielnia, która natychmiast wywali, jak odbije do 36 zł. Później znowu spadek na 25 zł i znowu powiesz: "ktoś sprzedaje, ktoś kupuje" Następnie znowu spadek na 14 zł/akcję i znowu ktoś będzie sprzedawał, a ktoś kupował.