W I kwartale 2024 spółka kontynuowała prace nad wprowadzeniem nowego cennika w celu dostosowania swojej oferty do oczekiwań użytkowników. Nowe metryki, takie jak liczba kontaktowanych potencjalnych klientów (contacted prospects), liczba przechowywanych potencjalnych klientów (stored prospects) oraz liczba aktywnych klientów dla agencji (active clients), są odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie rynku na modele cenowe, które odzwierciedlają rzeczywiste wykorzystanie usług. Z nowych metryk korzystają już wszyscy klienci rozliczający się w płatnościach miesięcznych, podkreślono."Pomimo złożoności procesu zrealizowaliśmy to zadanie. Patrząc na reakcje klientów wydaje się, że był to ruch w dobrą stronę [...] Najtrudniejszy okres jest już za nami. Mamy kompletny produkt, który dostarcza najwyższą jakość dla klientów. Po tym jak wprowadziliśmy nowy warm-up możemy teraz spokojnie skupić się na ekspansji" - powiedziała członek zarządu Małgorzata Sikora, cytowana w komunikacie. źródło IBS News za stooq.pl
Nadajemy na przeciwległych biegunach i czytając ten sam raport wyciągamy inne wnioski. Ja skupiam się na informacjach płynących ze spółki, które uważam za pozytywne. Wprowadzenie nowego cennika, redukcja kadry, intensywna kampania marketingowa, widoczne już odbicie mmr plus wzrost marży, to skalowanie biznesu - to proces bez efektu instant. Jeden dobrze mi znany zarządzający TFI powiadał "wykorzystaj kiepski sentyment" wynikami bił benchmarki. Zacną rzeczą jest wyszukiwanie anomalii, a zacniejszą jest cierpliwość.