Przeczytaj sobie raport ! Nie jest podana data wydania, nawet żaden kwartał roku nie jest podany. Jedyne co wiadomo to TBA , czyli w grze nic się nie dzieje. Przy takiej ogromnej stracie ta gra nigdy nie powstanie.
Po co siejesz ferment ?
Gdzie tak masz powiedziane, że gry nie będzie? Bredzisz o swoich przypuszczeniach, które są podparte tym, że spółka przeżywa trudny okres......
Z drugiej strony to jest gielda i raz się zarobi a raz straci......
Gra będzie na bank. Tyle, że nie ma terminu wydania. Przykro, że zarząd All in ... nie komunikuje się w wystarczający sposób. A Ajrony dawno powinni wrzucać kolejne screeny, tapety, jakieś promo PS. To, że 1/4 ludzi na LinkedIn jest "open to work" zupełnie o niczym nie świadczy.
Według sprawozdania spółka nie ma pieniędzy, farm51 prowadzi u nich egzekucję komorniczą, podatki i składki nie są płacone, na linkedinie bardzo dużo osób z zespołu szuka pracy, a ty uważasz że to o niczym nie świadczy? Obudź się i przeczytaj ich sprawozdanie.
Już dawno sprzedałem na stracie akcje kupione po 20 zł i gdybym nie sprzedał teraz miałbym te akcje po 1,4 zł :/ żaden październik by mi tego nie zwrócił. Teraz tylko obserwuję co się tu dzieje, a ty czekaj jeśli chcesz ale nie koloryzuj że jest super i gra powstanie bo jest bardzo źle. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem sprawozdanie by to wiedzieć.
1. Żadna z podawanych czy spekulowanych dat dotyczących Phantom Hellcat nie była prawdziwa.
2. Gra nadal nie ma wydawcy, mimo silnych starań znalezienia takowego. Brak wydawcy = brak środków, brak promocji, brak strategii wydawniczej. Gdyby miała wydawcę, info o tym wylewało by się drzwiami i oknami.
3. Od dwóch lat studio nie pokazało niczego poza krótkim, mocno zamontowanym wideo z jakiegoś prototypu.
4. AIG nie płaci pracownikom, lub ma stałe zaległości, prawdopodobnie od miesięcy. Takie głosy pojawiały się tutaj już wielokrotnie. Można w nią nie wierzyć, ale biorąc pod uwagę raporty i inne fakty, składa się to w logiczną całość.
5. AIG nie płaci partnerom, Farm51 zainicjowało postępowanie komornicze w celu wyegzekwowania należności. To fakt.
6. AIG pozbyło się CAŁEGO portfolio wydawniczego, a więc całego dochodu pasywnego. To fakt.
7. Spora część zespołu IBC/AIG albo odeszła z pracy albo szuka pracy. Wśród nich osoby kluczowe dla powstania gry. Designerzy, testerzy, programiści. Na ich miejsce nie pojawiają się osoby z nowych rekrutacji. Wystarczy popatrzeć na LI.
8. Grę o spodziewanym zakresie PH, studio tej wielkości powinno zrobić maksymalnie w dwa lata (przynajmniej do prezentowalnego poziomu). Gry nie ma, nie ma zapowiedzi, nie ma materiałów prasowych, dema, niczego.
9. Studiem kierują osoby, które nigdy nie zrobiły żadnej gry. Studio Director z trzema grami w creditsach, z czego ani jedne nie odsyłają do głównego studia odpowiedzialnego za development albo publishing danej gry. To zawsze były jakieś usługi, art albo porting: https://www.mobygames.com/person/1350298/leksa-gornovitz/
10. Wspomniane "testy" były playtestami. Mogły odbywać się na dowolnym etapie, włączając w to wczesny prototyp, demo, cokolwiek. To nie oznacza, że gra jest gotowa. Co najwyżej, że jest w produkcji. Albo, że AIG/IBC chce żebyśmy tak myśleli.
Co płynnie przenosi nas do wniosku:
Wszystkie działania ibc/aig od dwóch lat wyglądają jak zasłona dymna, a nie faktyczne postępy prac. Każdy rzekomy update był tylko pudrowaną wersją czegoś co i tak wiemy od ogłoszenia gry prawie dwa lata temu. Niech każdy sobie to sam złoży w głowie i pomyśli czy te setki procent wzrostów (lol) są możliwe.
Hoho to co tu będzie jak wróci firma do łask inwestorów???
Ja właśnie po wypłacie dokupiłem parę szt. Bo mam już trochę tego a jestem tu od 17zł. I wtedy myślałem że to okazyjka heeĥh ale wieżę że dadzą radę a wiara cuda czyni....
Wiecie czy spółka IBC jest obecna na digital dragons? Sprawiają wrażenie jakby ich tam nie było. Wiele spółek publikuje zdjęcia w social mediach i chwali się swoją obecnością na evencie. IBC milczy. Czy tak się zachowuje developer z grą którą w najbliższym czasie chce wydać i usilnie szuka wydawcy? Gdzie wy widzicie to silne staranie? :D
IBC nie ma na DD bo prawie nikogo w IBC już nie ma poza prezesem i akolitami. Tajemnicą poliszynela jest to, że firma nie wypłaca wynagrodzeń, najprawdopodobniej od miesięcy.
No a starań to tam nie ma bo raczej wszystkie możliwe drzwi już się zamknęły. Wydawcy nie ma, i nie będzie. Tak samo jak nie będzie gry. Co jakiś czas pewnie puszczą jakąś bajeczkę o umowie na film, książkę, komiks, współpracę z WIELKĄ MARKĄ. Ale po grze, faktycznym produkcie ani śladu.
Tak jest w normalnym świecie. Informacje są w raporcie, kontrahent prowadzi postępowanie komornicze względem spółki w celu odzyskania należnych środków. Spółka ma fatalne wyniki finansowe, pozbyła się wszystkich źródeł dochodu. Nie ma wydawcy. Jak to ma niby działać? Serio. Otwórzcie oczy.
Chcesz powiedzieć że wszyscy pracownicy IBC się zwolnili czy że pracują bez wynagrodzeń (ew. nie pracują bo nie ma wynagrodzeń)? Wiesz co tam się dzieje od środka?
Szkoda, że takie posty i wcześniejsze ostrzeganie, zawsze są zaszczekane przez forumowe lemingi jako naganianie na spadki. Macie źródło wiedzy, której nie posiadacie, to szanujcie.