Według mnie mija się z celem porównywanie pierwszego kwartału 2008 z 2009, zupełnie inna pogoda, która determinuje sprzedaż opon.
Jestem pewien, że 2 kwartał będzie znacznie lepszy niż rok wcześniej, ze względu na opóźnioną wiosnę a do tego Oponeo będzie spijać śmietankę z nowych sklepów zagranicznych oraz nowych usług (odbiory w serwisach), nowy portal felgi.pl i napewno czymś jeszcze nas niebawem zaskoczą, co chwilę można usłyszeć, że szykują się nowości. Wg mnie bardzo dobrze rokująca firma i wg mnie za 3 miesiące kurs będzie granicach rekomendacji DM PKO, czyli 15zł
Cześć Adi,napisz swoje oczekiwania co do wyników(kwotę przychodow i zysków),zwróć też uwagę na to,że w wywiadzie w TVNCNBC Prezes mówił,że styczeń był zdecydowanie lepszy niż rok wcześniej,nie wiemy jedynie nic o lutym i marcu.W zeszłym roku też nie było jakiejś rewelacji z pogodą w marcu,więc pogoda nie może być przyczyną odniesienia wyników,Wg mnie,jeśli firma ma zarobić w tym roku 10mln,to chociaż 1 mln powinna wykazac w I kwartale,chyba nie jest to jakaś wygórowana kwota,tym bardziej,że rok temu miała 1,3mln zysku netto...
Zdecydowanie mylisz się natomiast co do oczekiwań zysków z rynków zagranicznych,gdyż ok.2-4miesięcy trwa tzw.pozycjonowanie strony,więc przy kosztach stałych niestety póki co działalność zagraniczna będzie generować straty,tak naprawdę sprzedaż w Niemczech dopiero teraz zaczyna ruszać,ale czy zrównoważy koszty,to chyba jednak przedwczesne...W Polsce Oponeo po ok.8-9 miesiącach od rozpoczęcia działalności zaczęło działalność nad kreską...Ja bardziej wiązałbym nadzieję z "usługą serwisową",choć na razie ma działać w ...zaledwie kilku miastach,to dopiero testy...Portal z felgami jest rzeczywiście b.rentowny,ale przychody z tego tytułu są raczej nieistotne-zaledwie kilka milionów.Co do kursu się nie wypowiadam,na razie kurs jest w kanale wzrostowym z dolnym ograniczeniem na ok.5.5,ale reszta zależy od wyników,wtedy będzie można powiedzieć więcej...Trzymaj się,wyrażam solidarność z Tobą w walce z marginesem typu "anal",czy "baniak".
Cześć Kul. Moje oczekiwania są takie jak rok temu w pierwszym kwartale lub troszeczkę gorzej, ale wg mnie to normalne .. dlaczego? Dlatego, że siedzę w branży oponiarskiej od ok 15 lat, to jest moje pożywienie, widzę po swoich, i nie tylko, serwisach, że pierwszy kwartał w tym roku był bardzo dziwny, odmienny niż dotychczasowe. Styczeń rzeczywiście lepszy, zdecydowanie, natomiast luty i marzec przeciętne. Pogoda w 2008 roku nie była diametralnie inna, ale wystarczyło, że w tym roku mieliśmy powracające fale zimy i przesunął się sezon jak nigdy. Szczyt przypadł na kwiecień. Reasumując lepszy styczen i gorsze dwa kolejne miesiace mogą dać wynik zblizony do zeszłorocznego, ale ... obiło mi się o uszy od zaprzyjaznionych partnerów (takze partnerów Oponeo), ze przy wysokim kursie euro eksportowali towar na zachód, mysle ze na tym tez mogli sporo zarobic, chociaż nie znam ilości eksportowanych opon.
Od 15 lat nie pamiętam tak ciężkiego początku roku w branzy oponiarskiej, tzn pogoda niesprzyjająca, kurs euro wysoki, producenci w Polsce dali niezły pokaz cyrku (nie bede wdawal sie w szczegoly) i jesli wynik Oponeo bedzie w miare podobny do zeszłego roku to chylę głowę i uklęknę przed nimi. Jesli dobrze zniesli ten kwartal to przed nimi złota a nawet platynowa przyszłość.
Napewno 15 zł pobożne życzenie dla tych którzy zostali z papierem kupując go po 17 złociszy na wielkiej bańce która pękła !!! Narzie jest Beeessa. I myśle że teraz to śmietankę spiją ci którzy kupili po 4 z kawałkiem
W poprzednim kwartale, przed ogłoszeniem wyników finansowych za IV kw. 2008r też miały być wzrosty, a nic z tego nie wynikło. Za to tak zwalili kurs akcji, że do dzisiaj nie powrócił na poprzednie poziomy. Obyśmy nie mieli powtórki i tym razem.
Dzięki Adi za rzeczową opinię.Zgadzam się co do wyników za każdy wymieniony przez Ciebie miesiąc.Też słyszałem o sprzedaży opon za granicę,znam ten temat.Generalnie darzę tę firmę dużym sentymentem,ale...muszę też wytknąć parę istotnych błedów...
1.Skoro firma miała b.dużo wolnej gotówki,to dlaczego nie kupowała w IV kwartale towarów za gotówkę,tylko na odroczoną płatność...?!Mogliby przecież uniknąć strat na wzroście euro!A skoro nikt im nie podpowiedział,że wtedy euro zaczęło silną falę wzrostową,to znaczy,że mają fatalnych doradców i powinni ich jak najszybciej zmienić
2.Bezsensownie znacznie zwiększyli w zeszłym roku zatrudnienie do call center,podczas gdy inne firmy tną koszty przez redukcję zatrudnienia,teraz mają znacznie większe koszty stałe,co może odbić się na wynikach...-Obym się oczywiście mylił,ale obawy jednak mam,zobaczymy w raporcie jaki jest wzrost kosztów...A do sprzedaży zagranicznej aż tyle nowych osób nie jest przecież potrzebnych...
3.Coś za dużo pieniędzy Spółka pożycza pieniędzy swoim pracownikom,to już nie jest fair wobec akcjonariuszy,pieniądze miały iść na rozwój a nie dla pracowników
A co do kursu,to powiem tak,jeśli Spółka w raporcie zarobi ponad 1-15mln,to będę stanowczo kupował,ale jeśli zarobi poniżej 700tys.,to bez sentymentów zacznę ostre wywalanie.
Czekamy na kolejne prognozy wyników kolejnych akcjonariuszy...
witaj Kul, z tym pierwszym nie do konca bym sie zgodzil, pytasz dlaczego nie kupowali za gotówkę, ja tez nie kupowalem, wielu analityków i to naprawde dobrych sugerowalo, zeby czekac bo w ciagu 2 miesiecy euro ma spasc i to znaczaco, a zamowenia na opony letnie sa realizowane juz w grudniu, styczniu, dobrze, ze czekali, kurs tez spadl, a jesli maja dluzsza platnosc to tym bardziej korzystnie wyjda bo teraz euro ksztaltuje sie nawet ok 4,3 zł a w styczniu 4,7 / 4,8.
Na czas sezonu kazdy zatrudnia pracownikow, dzieki temu zwieksza liczbe polaczen telefonicznych i za tym pewnie idzie wieksza liczba zamowien, ja tez jak chce kupic cos przez internet to chce dodzwonic sie, dopytac i wtedy skladam zamowienie, dzieki wiekszej przepustowosci pozyskaja takich klientów jak ja i pewnie masa innych.
A skad wiesz ze spolka pozycza pieniadze pracownikom?? nie slyszalem o tym. Ale przeciez jakby pozyczyli to co z tego? nie powiedziane ze z pieniedzy z emisji. trzeba tez spojrzec na kwestie zarzadzania, utrzymywania dobrych stosunkow, relacji z pracownikami, przeciez o to chodzi zeby zarzad zyl w porozumieniu z cala załoga.
Osobiscie nie mam zastrzezen do nich, nawet najmniejszych. Mimo, ze sa konkurencja dla moich serwisów i wielu innych to podziwiam ich za to jak CIAGLE sie ROZWIJAJA.
Cześc Adi!Co do pożyczenia coraz większych sum dla pracowników zwrócił uwagę jeden z forumowiczów,który czasem na bankierze (i innych forach)też miał sporo b.ciekawych postów.Kwoty są już niebagatelne,ioprocentowanie-ok.5%,nformacje na ten temat znajdziesz w informacjach dodatkowych do raportów okresowych.Ja należę do tych osób,które zdecydowanie życzą tej Spółce jak najlepiej i uważam,że konstruktywna krytyka może im pomóc dużo bardziej,niż wychwalanie wszystkiego,zwłaszcza,że ostatnie raporty kwartalne były jednak znacznie poniżej oczekiwań rynku i moich...Co do wzrostu euro,to z tych analityków,których ja znam,to w zasadzie wszycy mówili o eliotowskich falach wzrostowych na tej walucie,tylko,że ja nie wiedziałem,że Spółka kupowała na odroczoną płatność i aż tak słabego wyniku za IV kwartał jednak się nie spodziewałem.Jeden ze znanych mi analityków pokazał mi wykres euro na pocz.jesieni,że zasięg wzrostu dolara jest w okolicach 4zł...
Muszę Cię nieco rozczarować,że Spółka zarobi na ostatnim wzmocnieniu złotówki.W jednym z ost.wywiadów Prezes powiedział,że "zawiesili import opon do czasu ustabilizowania się kursu euro".Wynika z tego,że pewnie kupują towar u krajowych dostawców.B.cenię sobie wymianę merytoryczną z Tobą,czytałem wiele Twoich interesujących postów w ciągu roku,obaj życzymy Spółce jak najlepiej,choć ja nie stronię od konstruktywnej krytyki,aby wyniki i rozwój Spółki szły w pozytywnym kierunku