1. To nie Dust, tylko GI 2. Ile będzie mieć Dust finansowo, ze sprzedaży? Dust. 3. owszem, to spółka kilku gier. Np Inkwizytor (super gra, super zespół)
A manipulowanie przez was że inkwizytor to gra na zlecenie i wszystko pokrył wydawca? Serum ma takie same umowy z wydawca a tu nie mowicie ze to gra na zlecenie... tylko wieszczycie nie wiadomo jaki sukces i zyski na pokrycie 10lat wprzód.
Spółki zależne jak sama nazwa wskazuje sa zależne, problem w tym ze dust je otwierajac kapitalowo zszedl ponizej 50% udziałów. 2 rzecz to kwestia tego ze nawet jakby były tam jakies zyski to nie wiadomo czy podziela sie nimi z dustem.
Macie za duze marzenia heh
Przedewszystkim oprócz marzeń mamy też życie prywatne i nie spędzamy 24/7 na forum spółki na której już mamy zaksięgowane 30% straty i ponoć już nie jesteśmy nią zainteresowani.
Co do tego jak działają spółki zależne, to widać, że nie masz kompletnie pojęcia co w trawie piszczy. Więc nie dziwi mnie strata 30% kapitału. Żeby pakować się w spółkę której dzienny wolumen to średnio 3k i władować tyle, żeby nie móc wyjść w przeciągu kilku dni to trzeba być nielada leszczem. Albo kłamcą. W sumie dla czytających twoje brednie, różnica żadna.
Dnia 2024-03-25 o godz. 10:38 ~dragonball napisał(a): > to kłamanie, że spółki zależne nie mają związku z grupą matką to jest najgłupszy spin jaki tutaj uprawiacie.
Ale ty jesteś specjalny. 1. Serum robi GI, ile Dust ma kontroli nad GI? Niech GI ma 15-20 zł z sztuki gry od startu (te 20-30 proc od wydawcy) ile z tego ma Dust? 10zł? Bo połowa? 2. Twoja cała wiara w Serum to ze ma coopa i wyglada jak GH, ale tak naprawdę, to nie jest kolorowo. Airporta odpalił wydawca, mimo nakladów poniesionych, Hotel się nie zwrócił, Inkwizytor to kaszana roku 3. Już pomijam twoje kłamstwa, bo wmawiasz ludziom ze pracowali w tej firmie, gdzie tego nie robili. Super robota.
pan pseudo biznesmen nie rozumie prowadzenia biznesu. A to szok. Wartosć Dusta nie zależy tylko od zysku netto, ale też od wartości spółek zależnych które kontroluje nawet jeżeli od nich nie ma wprost zysków. Ale co ja będę tłumaczył zawiłości prowadzenia biznesu komuś kto soboty i niedziele poświęca na sraczkę na forum bankieram na spółce która jest wg niego bankrutem.
Dnia 2024-03-25 o godz. 12:53 ~dragonball napisał(a): > pan pseudo biznesmen nie rozumie prowadzenia biznesu. A to szok. Wartosć Dusta nie zależy tylko od zysku netto, ale też od wartości spółek zależnych które kontroluje nawet jeżeli od nich nie ma wprost zysków. Ale co ja będę tłumaczył zawiłości prowadzenia biznesu komuś kto soboty i niedziele poświęca na sraczkę na forum bankieram na spółce która jest wg niego bankrutem.
Oglądam sobie upadek i się cieszę, pizza sie studzi, czego chcieć więcej? No i ksiązki pisze. Ale o was nie, bo nudne.
Spoks, kto ma pozostale 40 rpocent udziałów GI?
I tak dalej, dalej i tak dalej. Zakładasz ze GI zarobi na tym sporo?
Słuchaj fantastyczny szczurze wiesz co to jest konsolidacja metodą pełna , zaczynasz być irytujacy albo w swojej manipulacji tutaj albo głupocie w sumie bez róznicy. Poczytaj o konsolidacji sprawozdań i przestań dzielić cene gry na wartość udziałów bo to cię kompromituje i zanirzasz już i tak niski poziom tych bankierowych inwestorów grajków.
Dnia 2024-03-25 o godz. 16:36 ~coop napisał(a): > Słuchaj fantastyczny szczurze wiesz co to jest konsolidacja metodą pełna , zaczynasz być irytujacy albo w swojej manipulacji tutaj albo głupocie w sumie bez róznicy. > Poczytaj o konsolidacji sprawozdań i przestań dzielić cene gry na wartość udziałów bo to cię kompromituje i zanirzasz już i tak niski poziom tych bankierowych inwestorów grajków.
Szczurze czy myszo, mój drogi kolego?
Czyli wg Ciebie, zakładając ze ze sztuki gry jest 100 zł, dostanie The Dust?
Kapitałowo wszystko cały ewentualny zysk z gry w raporcie skonsolidowanym bedzie zwiekszał kapitały i wycene The Dust. Kasowo jest to troche bardziej skomplikowane też bedzeie w skonsolidowanym cash flow wpływał w 100 % przychód ale trzeba pamietać że to nie ich produkt wiec ewentualny hajs po rozliczeniu z wydawca bedzie wplywał w całości do GI . . . Ewentualny hajs moze być transferowany poprzez podział zysku ze spólki córki . Są co prawda tez inne sposoby transferowania cash flow ksiegowe inne niż podział zysku i dywidenda pomiedzy spólkjami w grupie ale nie ma sensu o tym pisać.
Zresztą na tym polega chyba obecna strategia podana w ostatnim raporcie po debiucie Inqusitora The Dust ma być hubem który buduje swoje kapitały poprzez produkcyjne spóki w grupie w przyszłości jak tak to zrozumiałem z raportu za IVQ.
Dnia 2024-03-25 o godz. 17:23 ~coop napisał(a): > > Szczurze bo zachowujesz sie jak szczur tutaj > A to takie kochane, miłe zwierzątka. Szczury i myszki. Polecam.
> Kapitałowo wszystko cały ewentualny zysk z gry w raporcie skonsolidowanym bedzie zwiekszał kapitały i wycene The Dust. > Kasowo jest to troche bardziej skomplikowane też bedzeie w skonsolidowanym cash flow wpływał w 100 % przychód ale trzeba pamietać że to nie ich produkt wiec ewentualny hajs po rozliczeniu z wydawca bedzie wplywał w całości do GI . > . Dlaczego? Dust nie ma całości udziałów w GI.
> . Ewentualny hajs moze być transferowany poprzez podział zysku ze spólki córki . > Są co prawda tez inne sposoby transferowania cash flow ksiegowe inne niż podział zysku i dywidenda pomiedzy spólkjami w grupie ale nie ma sensu o tym pisać. > XD
> Zresztą na tym polega chyba obecna strategia podana w ostatnim raporcie po debiucie Inqusitora The Dust ma być hubem który buduje swoje kapitały poprzez produkcyjne spóki w grupie w przyszłości jak tak to zrozumiałem z raportu za IVQ. >
No ja zrozumiałem z tego raportu tyle:
Hotel sie nie zwrócił Inkwizytor to wtopa Zwalniamy ludzi (popatrz sobie, ci co byli w Duście poleceli...masz akcje spółki która nie ma ludzi, tylko w zaleznych, a tam już Wolf przebira nozkami zeby pojśc na giełdę z nimi). Airporta nie chce wydawca mimo ze tyle w niego włożył Jeden tajny projekt się wysypał. Ale chcemy miec w 2028 150 ludzi i 1milion z gry. Lol, idź poczytaj bajki
> > . > Dlaczego? Dust nie ma całości udziałów w GI.
> No ja zrozumiałem z tego raportu tyle: > > Hotel sie nie zwrócił > Inkwizytor to wtopa > Zwalniamy ludzi (popatrz sobie, ci co byli w Duście poleceli...masz akcje spółki która nie ma ludzi, tylko w zaleznych, a tam już Wolf przebira nozkami zeby pojśc na giełdę z nimi). > Airporta nie chce wydawca mimo ze tyle w niego włożył > Jeden tajny projekt się wysypał. > Ale chcemy miec w 2028 150 ludzi i 1milion z gry. > Lol, idź poczytaj bajki >
Co dlaczego? Zamiast tracić czas 24/7 tutaj na wątku idż chłopi na studia z zakresu rachunkowosci specjalizacja konsolidacja i sprawozdania w grupie kapitałowej. Nie mam zamiaru cię tu edukować.
Na tym polega własnie koncepcja huba zwalniasz ludzi minimalizując koszty w spółce nieprodukcyjnej do minimum , a zatrudniasz w spółkach produkcyjnych generujacych koszty ale też przychód. Kapitalizacja huba rośnie lub spada poprzez sukces spółek w grupie lub ich porażki a nie prace ludzi w spółce matce.
Co do wtop i sukcesów wystarczy żeby jeden projekt odpalił i pociągnie całą grupę do przodu tak to działa dlatego czekamy na Serum. A Inquisitor poczekajmy do raportu sprzedaży w kwietniu od Kalypso szczególnie ciekawi Mnie sprzedaż na konsolach.
Co do bajek nie muszę wystarczy że wejde tutaj i czytam Twoje posty i twoich kolegów z bandy .
>Co dlaczego? Zamiast tracić czas 24/7 tutaj na wątku idż chłopi na studia z zakresu rachunkowosci specjalizacja >konsolidacja i sprawozdania w grupie kapitałowej. Nie mam zamiaru cię tu edukować.
Ile z 100 zlotych z jednej kopii otrzyma GI, a ile Serum? twoje estymacje.
>Na tym polega własnie koncepcja huba zwalniasz ludzi minimalizując koszty w spółce nieprodukcyjnej do >minimum , a zatrudniasz w spółkach produkcyjnych generujacych koszty ale też przychód. Kapitalizacja huba >rośnie lub spada poprzez sukces spółek w grupie lub ich porażki a nie prace ludzi w spółce matce.
Ze spólki robiącej gry stali się Hubem, Zwolnili większosć pracowników (a do 2928 chcą zwiększyć ponad 2 razy zatudnienie). XD. Brawo, super pomysł, super strategia.
>Co do wtop i sukcesów wystarczy żeby jeden projekt odpalił i pociągnie całą grupę do przodu tak to działa dlatego >czekamy na Serum. A Inquisitor poczekajmy do raportu sprzedaży w kwietniu od Kalypso szczególnie ciekawi >Mnie sprzedaż na konsolach.
Mnie też ciekawi ta psrzedaż. Sądzę ze będzie sumarycznie poniżej 20k. Odpali? Co 5 gra na swiecie wychodzi na zero, co 20 wychodzi na plus. Tu masz amatorów robiących gry za paczkę szlugów - bo takie to są budżety. To nie odpali, lol
>Co do bajek nie muszę wystarczy że wejde tutaj i czytam Twoje posty i twoich kolegów z bandy .
Dnia 2024-03-25 o godz. 18:04 ~FantastycznyPanMysza napisał(a): > >Co dlaczego? Zamiast tracić czas 24/7 tutaj na wątku idż chłopi na studia z zakresu rachunkowosci specjalizacja >konsolidacja i sprawozdania w grupie kapitałowej. Nie mam zamiaru cię tu edukować. > > Ile z 100 zlotych z jednej kopii otrzyma GI, a ile Serum? twoje estymacje. > > >Na tym polega własnie koncepcja huba zwalniasz ludzi minimalizując koszty w spółce nieprodukcyjnej do >minimum , a zatrudniasz w spółkach produkcyjnych generujacych koszty ale też przychód. Kapitalizacja huba >rośnie lub spada poprzez sukces spółek w grupie lub ich porażki a nie prace ludzi w spółce matce. > > Ze spólki robiącej gry stali się Hubem, Zwolnili większosć pracowników (a do 2928 chcą zwiększyć ponad 2 razy zatudnienie). XD. Brawo, super pomysł, super strategia. > > >Co do wtop i sukcesów wystarczy żeby jeden projekt odpalił i pociągnie całą grupę do przodu tak to działa dlatego >czekamy na Serum. A Inquisitor poczekajmy do raportu sprzedaży w kwietniu od Kalypso szczególnie ciekawi >Mnie sprzedaż na konsolach. > > Mnie też ciekawi ta psrzedaż. Sądzę ze będzie sumarycznie poniżej 20k. > Odpali? Co 5 gra na swiecie wychodzi na zero, co 20 wychodzi na plus. Tu masz amatorów robiących gry za paczkę szlugów - bo takie to są budżety. To nie odpali, lol > > >Co do bajek nie muszę wystarczy że wejde tutaj i czytam Twoje posty i twoich kolegów z bandy . > > xd
Jakie estymacje podałem ci schemat działania w grupie kapitałowej a ty dalej cos bredziśz o podziale stówy na GI i Serum ( stuknij się).
Jakie gry robili jedna zrobili pykło nie pykło zobaczymy po raporcie w kwietniu. Może wyjdą na swoje może będzie gra sie monetyzować w long term i jakiś hajs zarabiac na obsługę huba a może nie .
Sam piszesz że rynek jest jaki jest przesycony grami premierami a chciałbyś żeby produkowali tytułu hurtowo i zatrudniali na tysiące osób w tym momencie. Może właśnie koncepcja huba jest właśnie tym pomysłem na obecne czasy. Minimalizowanie ryzyka które jest duże na poziomie produkcji .
Na innych spółkach taka sama nędzą i cisza The Dust nie jest tutaj żądnym wyjatkiem . Jakby wszedzie mega hity monetyzacja to a tutaj wtopa to jeszcze bym rozumiał ale tylko tutaj cała armia z kolegami produkujecie się na wyścigi.
Mało tego tutaj jeszcze jest jakaś nadzieja na sukces a niektórych po premierze tez jednej gry robionej latami żadnych nowych perspektyw i jakoś jest spokój .
Wiec pytanie co ten Wolff wam zrobił że to jakaś osobista wendetta tutaj , żony wam w tym lambo wyru... ał ze z bacą i innymi z taką nienawiścią tak ujadacie 24/7 miesiącami tutaj na niego.
Widzisz ja ci odpowiem. To po prostu zawodowi oszuści, którzy żyją z okradania ludzi na bananowej GPW, a nie jest to specjalnie trudne, mając odpowiednie środki finansowe, ludzi bez kręgosłupa moralnego, oni tu ciągle są bo to ich robota, zorganizowana grupa przestępcza. No bo jak to inaczej wytłumaczyć. Przecież ten typ i jego koledzy ciągle tu piszą sami ze sobą albo z akcjonariuszami, odświeżają stronkę co kilka minut. Oni działają na wielu spółkach, można sobie sprawdzić ID na innych forach. Teraz zeszli do poziomu 6.5 ale i tutaj tracą bo niektórzy dokupują w okolicach 7 a oni liczą że ktoś będzie znudzony sprzedawał w okolicach 6.5, czysty zysk o ile ktoś sprzeda..., jeśli nikt nie sprzeda będą traci systematycznie. Niebawem pewnie znów odpalą akcję aby szybko zejść i wywołać panikę, zobaczymy czy wam spółdzielniane pieski się uda... .
Śmieszne że tyle sie rozpisujecie o czyms w czym wiedzy za wiele nie macie. Fantastyczny myszka ma iść na studia? Coop to w takim wypadku tobie podstawówka potrzebna!
Miejcie swoje marzenia o sukcesie serum i wierzcie w geniusz strategiczny wolfa. Na pewno zarobicie na tym krocie
I typowe brednie leszcza. Ad rem sie nie odniesie do tego ze wycena spolki zależna jest nie tylko od swojego zysku netto ale od wyceny spolek zależnych. M.in. dlatego Musk czy Bezos sa miliarderami. Nie dlatego że zarabiają netto miliardy ale dlatego że mają akcje spółek tyle warte. Prościej się nie da tego wyjaśnić jak nie łapiesz to już nie ma ratunku.
I idąc dalej zamiast napisać o tym to spuszczasz sie znowu o marzeniach i bredzisz że sukcesu na pewno nie będzie. Co nie ma związku z poruszonym problemem czyli tego że nie ma znaczenia czy Dust ma 1, 10 czy 100% zysku z Serum skoro ma 50% udziałów w GI i to jest wartość jaka przekłada się na wartość Dust. Jak Serum się uda i GI będzie warte 100mln to Dust nawet jak nic nie zarobi za Serum to za samo posiadanie udziałów poleci w górę bo jako spółka będzie warta połowę tego co GI.
To nie jest roket sajens leszczu co się chwalił że się wyleszczył na tej beznadziejnej kłamliwej i skompromitowanej spółce z kilkuset tysięcy złotych i ma procentowo 30% straty i siedzi tu już od pół roku po rzekomym pozbyciu się akcji i jęczy z kolegami.
Znajdź sobie lepsze hobby niż giełda bo nie ogarniasz.
Dnia 2024-03-25 o godz. 21:28 ~dragonball napisał(a): > I typowe brednie leszcza. Ad rem sie nie odniesie do tego ze wycena spolki zależna jest nie tylko od swojego zysku netto ale od wyceny spolek zależnych. M.in. dlatego Musk czy Bezos sa miliarderami. Nie dlatego że zarabiają netto miliardy ale dlatego że mają akcje spółek tyle warte. Prościej się nie da tego wyjaśnić jak nie łapiesz to już nie ma ratunku. > > I idąc dalej zamiast napisać o tym to spuszczasz sie znowu o marzeniach i bredzisz że sukcesu na pewno nie będzie. Co nie ma związku z poruszonym problemem czyli tego że nie ma znaczenia czy Dust ma 1, 10 czy 100% zysku z Serum skoro ma 50% udziałów w GI i to jest wartość jaka przekłada się na wartość Dust. Jak Serum się uda i GI będzie warte 100mln to Dust nawet jak nic nie zarobi za Serum to za samo posiadanie udziałów poleci w górę bo jako spółka będzie warta połowę tego co GI. > > To nie jest roket sajens leszczu co się chwalił że się wyleszczył na tej beznadziejnej kłamliwej i skompromitowanej spółce z kilkuset tysięcy złotych i ma procentowo 30% straty i siedzi tu już od pół roku po rzekomym pozbyciu się akcji i jęczy z kolegami. > > Znajdź sobie lepsze hobby niż giełda bo nie ogarniasz.
Widzę, ze przeżyleś już Inkwizytora?
No to jaki jest powód, ze Serum poleci? Jeden. Pisali tacy sami leszcze co Inkwizytora Robili też ci sami, produkuja ci sami. Powiedz, czemu to ma byc sukces?
Dragon... piszesz o meritum gdzie ja od 2 miesiecy wam podaje fakty a wy nie odpowiadacie tylko uciekacie w atakowanie mojej osoby. "Jeśli serum się uda i będzie warte 100mln". Jeśli jeśli jeśli, jakieś jeszcze jeśli nam dasz? A jeśli się nie uda? A jeśli zrezygnują z tego? A jeśli a jeśli... Skup się na faktach a nie na swoim gdybaniu, bo nie jest ono za wiele warte...
Ale gdzie ja pisze co sie kupuje? Rozmawiamy o spółce i o tym co sie w niej dzieje a nie o kursie... pytałem się już kiedyś zapytam znowu, czy gdyby dust nie był notowany to zainwestowałbyś złotówkę w niego? Kurs kursem, pomimo fluktuacji podąży i tak za tym co się realnie dzieje.. poza tym złote czasy gamingu gdzie spółka zapowiadała jakąś gre a kurs skakał 50% sie skonczyly. Teraz wszyscy sa ostrozni i chca danych
Jakby babcia miała wąsy to by dziadkiem była. Jakby dust nie był notowany na giełdzie to bym nawet nie wiedział że taka spółka istnieje i jak kupić jego akcje, więc co to za pytanie nie mające żadnego absolutnie sensu? A no tak Jarko wielki inwestor 30% straty, 5 lat kiszenia ogóra i wychodzenie pół roku bo nie ogarnia żeby sprawdzić średni wolumen - więc nic dziwnego, że pytania to brednie odpowiadające jego poziomowi jako inwestora.
A czemu mam akcje dusta? Bo miałem pieniądze i zaryzykowałem i myślę, że mimo, że teraz spadł to i tak się mi to zwróci za kilka lat, bo nie będę tego ruszał. A jak się nie zwróci to i tak małą stratę mam bo nie zainwestowałem w to milionów jak Jarko licząc że zwrócą mi się miliardy. 90% ludzi na giełdzie to dawcy kapitału. I właśnie ty jesteś idealnym przykładem takiego dawcy skoro myślałeś, że zarobisz tutaj miliony w chwilę. A nie zaraz, 5 lat ponoć się tu kisiłeś i patrzyłeś na lot kursu przez ostatnie 4 lata z poziomu 40 i nawet stoplossa nie umiałeś ustawić.
Hype na gaming się skończył, więc potrzebne są fakty, więc zostaje czekać na fakty a nie słuchać niewydarzonych pseudo inwestorów na forum bankiera, którzy raz po raz pokazują, że nie rozumieją pojęć jak kapitalizacja, nie rozumieją że Dust to spółka, która ma pod sobą podmioty zależne, nie rozumieją że giełda to nie lotto gdzie włożą 10pln i będą mieli miliony.
Więc jakie są fakty? Fakty są takie że Jarko twierdzisz, że w 5 lat wtopiłeś tutaj kupę pieniędzy bo dałeś się oszukać na 15gier rocznie i wchodziłeś na górce gdy był hype na gaming i ponoć masz stratę 30%. I pouczasz ludzi, którzy weszli tutaj małym kapitałem przygotowani na stratę, rok-dwa temu licząc na inkwizytora, który nie wyszedł, ale spółka ma oprócz tego jeszcze HR i Serum oraz inne projekty które mogą wyjść i dać jakiś zwrot bo ich uaktualniona strategia z 2023 brzmi dużo sensowniej niż hypeowa strategia w 2020.
I całe inwestycje leszczu polegają na gdybaniu. Nie inwestuje się w spółkę na szczycie tylko inwestuje się w spółkę która jeszcze może urosnąć. A dlaczego jakakolwiek spółka może urosnąć? To jest tylko i wyłącznie gdybanie czy urośnie czy nie urośnie. To jest podstawa inwestycji. Robienie zarzutu spółce, że ich plany na rozwój są: "może się uda sprzedać produkt, a może się nie uda" i to jeszcze w branży de facto mocno artystycznej - to już trzeba mieć ostro zaburzone postrzeganie rzeczywistości i nie mieć pojęcia co się robi z własnymi pieniędzmi. No ale to nie ja wtopiłem 30% kapitału który przez pół roku na wolumenie 3k musiałem wyrzucać żeby mieć tylko taką stratę. Ja tu mam w akcjach skromne ~20k PLN(gdzie było prawie 30k po kółku przed wydaniem dema inkwizytora), bo tyle po analizie spółki uznałem, że mogę stracić podejmując ryzyko na spółce notowanej na NC. Bo w przeciwieństwie do leszcza jakim jesteś - przeanalizowałem ryzyko i rozumiem co spółka może mi zaoferować i że to może nie wyjść. I jest prawdopodobieństwo, że im nie wyjdzie Serum patrząc po tym jak im inkwizytor nie wyszedł. Ale jest też prawdpodobieństwo że wyjdzie bo w przeciwieństwie do HR i Inq mają wydawcę, który akurat takie gry głównie wydaje i ich wspiera w produkcji oraz jest zainteresowanie większe niż dwoma poprzednimi tytułami. A jak już któraś gra załapie wiatr w żagle to poleci spółka jak PLW, na którym też zarobiłem i na którym też miałem po Agony stratę ~40%, ale akcje wystarczyło przetrzymać, żeby wyjść dużo na plus, a nie sprzedawać w panice jak leszcz jakim jesteś.
Dnia 2024-03-26 o godz. 10:03 ~dragonball napisał(a):
> > A czemu mam akcje dusta? Bo miałem pieniądze i zaryzykowałem i myślę, że mimo, że teraz spadł to i tak się mi to zwróci za kilka lat, bo nie będę tego ruszał. A jak się nie zwróci to i tak małą stratę mam bo nie zainwestowałem w to milionów jak Jarko licząc że zwrócą mi się miliardy. 90% ludzi na giełdzie to dawcy kapitału. I właśnie ty jesteś idealnym przykładem takiego dawcy skoro myślałeś, że zarobisz tutaj miliony w chwilę. A nie zaraz, 5 lat ponoć się tu kisiłeś i patrzyłeś na lot kursu przez ostatnie 4 lata z poziomu 40 i nawet stoplossa nie umiałeś ustawić.
Czemu sądzisz ze się zwróci?
> > Hype na gaming się skończył, więc potrzebne są fakty, więc zostaje czekać na fakty a nie słuchać niewydarzonych pseudo inwestorów na forum bankiera, którzy raz po raz pokazują, że nie rozumieją pojęć jak kapitalizacja, nie rozumieją że Dust to spółka, która ma pod sobą podmioty zależne, nie rozumieją że giełda to nie lotto gdzie włożą 10pln i będą mieli miliony. > > Ale wy własnie tak sądzicie, kolego. Bo zakłądacie ze gra za 8 milionów przyniesie kilkanaście. I to jest worst case scenario, bo nawet zakładacie więcej.
> > Więc jakie są fakty? Fakty są takie że Jarko twierdzisz, że w 5 lat wtopiłeś tutaj kupę pieniędzy bo dałeś się oszukać na 15gier rocznie i wchodziłeś na górce gdy był hype na gaming i ponoć masz stratę 30%. I pouczasz ludzi, którzy weszli tutaj małym kapitałem przygotowani na stratę, rok-dwa temu licząc na inkwizytora, który nie wyszedł, ale spółka ma oprócz tego jeszcze HR i Serum oraz inne projekty które mogą wyjść i dać jakiś zwrot bo ich uaktualniona strategia z 2023 brzmi dużo sensowniej niż hypeowa strategia w 2020.
Wszyscy gadali że Inkwizytor się uda, przypominam. Dlaczego strategia z 2023 jest lpesza niz 2020? Zakładają milion sprzedaży gry w 2028 i zatrudnienie 150 ludzi, a prawda jest taka, ze na razie to jedyne co zrobili, to pogonił ich wydawca airopta.
> > I całe inwestycje leszczu polegają na gdybaniu. Nie inwestuje się w spółkę na szczycie tylko inwestuje się w spółkę która jeszcze może urosnąć. A dlaczego jakakolwiek spółka może urosnąć? To jest tylko i wyłącznie gdybanie czy urośnie czy nie urośnie. To jest podstawa inwestycji. Robienie zarzutu spółce, że ich plany na rozwój są: "może się uda sprzedać produkt, a może się nie uda" i to jeszcze w branży de facto mocno artystycznej - to już trzeba mieć ostro zaburzone postrzeganie rzeczywistości i nie mieć pojęcia co się robi z własnymi pieniędzmi. No ale to nie ja wtopiłem 30% kapitału który przez pół roku na wolumenie 3k musiałem wyrzucać żeby mieć tylko taką stratę. Ja tu mam w akcjach skromne ~20k PLN(gdzie było prawie 30k po kółku przed wydaniem dema inkwizytora), bo tyle po analizie spółki uznałem, że mogę stracić podejmując ryzyko na spółce notowanej na NC. Bo w przeciwieństwie do leszcza jakim jesteś - przeanalizowałem ryzyko i rozumiem co spółka może mi zaoferować i że to może nie wyjść. I jest prawdopodobieństwo, że im nie wyjdzie Serum patrząc po tym jak im inkwizytor nie wyszedł. Ale jest też prawdpodobieństwo że wyjdzie bo w przeciwieństwie do HR i Inq mają wydawcę, który akurat takie gry głównie wydaje i ich wspiera w produkcji oraz jest zainteresowanie większe niż dwoma poprzednimi tytułami. A jak już któraś gra załapie wiatr w żagle to poleci spółka jak PLW, na którym też zarobiłem i na którym też miałem po Agony stratę ~40%, ale akcje wystarczyło przetrzymać, żeby wyjść dużo na plus, a nie sprzedawać w panice jak leszcz jakim jesteś.
Inwestycje polegają na gdybaniu? No spoko, brawo, dobry plan. Taki nie za madry. Inwestycje polegają na educated guess. jak masz ciekawy produkt,dobry zespół, wydawce. marketing - może się uda. Np, educated guess to to, że W4 i Remastered W1 sprzedadzą się bardzo dobrze. Ze Frostpunk podbije kurs 11 bitów, bo mają uowę na Game Pass Wiara w Serum to jednak zaklinianie rzeczywistości, bo co poza opcją Coop ma świadczyć o suckesie?
Ale czemu piszesz kostuch o spóldzielni? Jesteśmy na forum spółki i dzielimy się przemyśleniami o niej. O jej sukcesach i triumfach samych rzecz jasna!
1. Jaki przychód z jednej kopii serum uzyska a) GI, b) Dust? Zakłądając stówkę na czysto z kopii. 2. Szansa ze Inkwizytor będzie long sellerem jest bliska temu ze w lotto w tym tygodniu padnie 1,2,3,4,5,6. Jest, ale niemal zerowa. Nie sprzedali więcej jak 20k kopii, zeby spłacić wydawcę i inwestorów, muszą sprzedać 200k kopii. Sam Wolfik tak mówił. Hotel nie zwrocił się w rok. 3. Rynek jest przesycony. Jak dotcomy kiedyś. Wypadają złe firmy, takie jak Dust. A co do zatrudnienia, lol typie, oni sami w prezentacji pisali ze chcą do 2028 mieć 150 ludzi. 4. To ze inne spółki są słabe, to ok. Tylko ta też jest. Banda amatorów w produkcji, słabi ludzie, ale nierealistyczne oczekiwania. 5. Nadziei upatrujesz w Serum bo? Bo opłaceni twórcy YT mówią ze to fajna gra? Przy Renovatorze i Inkim też tak mówli. 6. No nwm, moze to mitoman który opowaida bajki (wolfiaczek kochany) o wielkich projekatach, grach a w kieszeniu pusto?
Realistycznie? Hotel średni, Inki tragiczny. Zrobią Serum, sednie/tragiczne i Airporta, jeszcze jeden projekt i może jeden, dwa na które znajdą albo mają jeleni i przed 2028 będzie tu pusto.