Dnia 2024-03-25 o godz. 18:04 ~FantastycznyPanMysza napisał(a):
> >Co dlaczego? Zamiast tracić czas 24/7 tutaj na wątku idż chłopi na studia z zakresu rachunkowosci specjalizacja >konsolidacja i sprawozdania w grupie kapitałowej. Nie mam zamiaru cię tu edukować.
>
> Ile z 100 zlotych z jednej kopii otrzyma GI, a ile Serum? twoje estymacje.
>
> >Na tym polega własnie koncepcja huba zwalniasz ludzi minimalizując koszty w spółce nieprodukcyjnej do >minimum , a zatrudniasz w spółkach produkcyjnych generujacych koszty ale też przychód. Kapitalizacja huba >rośnie lub spada poprzez sukces spółek w grupie lub ich porażki a nie prace ludzi w spółce matce.
>
> Ze spólki robiącej gry stali się Hubem, Zwolnili większosć pracowników (a do 2928 chcą zwiększyć ponad 2 razy zatudnienie). XD. Brawo, super pomysł, super strategia.
>
> >Co do wtop i sukcesów wystarczy żeby jeden projekt odpalił i pociągnie całą grupę do przodu tak to działa dlatego >czekamy na Serum. A Inquisitor poczekajmy do raportu sprzedaży w kwietniu od Kalypso szczególnie ciekawi >Mnie sprzedaż na konsolach.
>
> Mnie też ciekawi ta psrzedaż. Sądzę ze będzie sumarycznie poniżej 20k.
> Odpali? Co 5 gra na swiecie wychodzi na zero, co 20 wychodzi na plus. Tu masz amatorów robiących gry za paczkę szlugów - bo takie to są budżety. To nie odpali, lol
>
> >Co do bajek nie muszę wystarczy że wejde tutaj i czytam Twoje posty i twoich kolegów z bandy .
>
> xd
Jakie estymacje podałem ci schemat działania w grupie kapitałowej a ty dalej cos bredziśz o podziale stówy na GI i Serum ( stuknij się).
Jakie gry robili jedna zrobili pykło nie pykło zobaczymy po raporcie w kwietniu. Może wyjdą na swoje może będzie gra sie monetyzować w long term i jakiś hajs zarabiac na obsługę huba a może nie .
Sam piszesz że rynek jest jaki jest przesycony grami premierami a chciałbyś żeby produkowali tytułu hurtowo i zatrudniali na tysiące osób w tym momencie. Może właśnie koncepcja huba jest właśnie tym pomysłem na obecne czasy. Minimalizowanie ryzyka które jest duże na poziomie produkcji .
Na innych spółkach taka sama nędzą i cisza The Dust nie jest tutaj żądnym wyjatkiem . Jakby wszedzie mega hity monetyzacja to a tutaj wtopa to jeszcze bym rozumiał ale tylko tutaj cała armia z kolegami produkujecie się na wyścigi.
Mało tego tutaj jeszcze jest jakaś nadzieja na sukces a niektórych po premierze tez jednej gry robionej latami żadnych nowych perspektyw i jakoś jest spokój .
Wiec pytanie co ten Wolff wam zrobił że to jakaś osobista wendetta tutaj , żony wam w tym lambo wyru... ał ze z bacą i innymi z taką nienawiścią tak ujadacie 24/7 miesiącami tutaj na niego.