Dawno mnie nie było. Na bankierze smuta, a ja czuję nowe ath w ciągu pół roku. Papier ładnie zbierany w konsolidacji. Klasycznie od niecierpliwych do cierpliwych.
Pozdrawiam, akcjonariusz Votum od 5 lat z hakiem.
wesprzyj to argumentem - cokolwiek At, wiarygodny fundament inne typu prekognicja - samo sądzenie optymistyczne ż ebędzie dobrze to ja sobie na kiblu mogę stwierdzić między jednym bączkiem a drugim ...
idąc logika przedszkolaka - bez argumentu sie nie liczy ...
Po mojemu nawet na "tygodniówce" gdyby brać at za argument widać oznaki mocnego osłabienia a poziom wsparcia w okolicach 42 +/1 zet i obecna wycena to albo próba sił albo zbiórka na spadek - póki co od 15 lutego niektórzy obserwuja po zrzutach w tym i ja.
Stosunek zysk/ryzyko znowu zaczyna być bardzo atrakcyjny. Aktualna wycena implikuje spadek przychodów już od 2026 (względem 2024), wyceniając potencjał frankowy bardzo konserwatywnie, a w ogóle nie uwzględniając potencjału SKD. Ryzyko regulacyjne ciągle jest głównym problemem. Moim zdaniem rynek zdecydowanie zbyt ostrożnie podchodzi do możliwości generowania zysku przez spółkę.
Myślę, że głos rozsądku. Zaglądam tu co kilka dni i dokupuje - nie ukrywam kierując się właśnie wskaźnikiem ryzyko straty/zysk. Komputery na razie ewidentnie są ustawione na zaniżanie kursu, ale jak z 90 proc z nas odda akcje - to zacznie rosnąc. Patrząc chociażby na te forum wielu ze stałych komentatorów zniknęło, a u tych co zostali pojawiają się łzy i rozpacz, więc długo nie wytrzymają,
Wielu zniknęło, bo już nie mogli wytrzymać tych wszystkich sfrustrowanych kolarzy, którzy weszli w niewłaściwym czasie, a teraz wylewają tutaj codziennie swoje frustracje...