Cholera, nie było mnie przy notowaniach w piątek i nie sprzedałam, dałam szansę dzisiaj, bo też nie mogłam śledzić na bieżąco. No niestety potwierdzają się moje przypuszczenia będzie zjazd kursu. To jest czysto spekulacyjny papier, więc spekulacja może wejść w każdej chwili, ale najwyraźniej trwa odkup drobnicy od drobnicy po coraz niższych cenach. Wydaję mi się. że papier został "rozegrany" tj. spekulacja tu już swoje zrobiła, zarobiła i odpuściła.
Moja dygresja, nigdy nie rozumiałam po co na takich spółkach ludzie odkupują akcje sami zaniżając cenę jeszcze bardziej. Na co liczą, że kiedy ten kurs zacznie rosnąć skoro odbierają jedni od drugich, drudzy od trzecich po coraz niższym kursie. Kto ma zacząć kupować wyżej? No, ale cóż. Wie ktoś na co tacy ludzie liczą?
Ja jutro sprzedaję, no chyba, że kurs nagle zacznie rosnąć, czego bardzo sobie i Wam życzę. Mam w tej chwili 8% straty, a jeszcze w zeszłym tygodniu byłam na lekkim plusie. Z jednej strony wiem, że może w każdym momencie przyjść jakieś podbicie, ale z drugiej strony nauczyłam się, że nie należy patrzeć jak się strata powiększa o 2-4% na sesję, aż masz stratę pow. 50% bo to nie ma żadnego sensu, potem jest już tylko desperacja i liczenie na cud.
Sprzedaj i daj sobie spokój. Ta spółka jest wredna i już nie jeden się na niej zawiódł. Sam fakt że pochodzi z Izraela jest już podpowiedzią jak będą traktowani akcjonariusze w Polsce. Moim zdaniem tu nic nie ma. Spółka sztucznie utrzymywana przy życiu w nadziei że uda się coś wysępić od Rumuni w arbitrażu albo znajdzie się jakiś jeleń który spłaci obligatariuszy i wskrzesi ją do jakiejś działalności operacyjnej. Komunikacja zarządu z rynkiem minimalna na zasadzie "bo muszę" żeby nie być wywalonym z notowań. Od czasu do czasu jakaś grupa spekulacyjna próbuje to poderwać w górę jak teraz Ragnar i to są jedyne okazje żeby stąd wyjść na zero albo z minimalnym zyskiem. Nie ma tu żadnych informacji ze spółki natury fundamentalnej które byłyby cenotwórcze bo ta spółka od dawna jest już martwa operacyjnie. Sprzedaj i kup se ładną kieckę. Będziesz więcej z tego mieć. Dobrze radzę.
Wszystko co napisałeś jest prawdą. Choć ja na PLZ zarobiłam ponad 30% w styczniu, także mnie dała zarobić, ale od początku wiedziałam, że to jest czysta spekulacja. Teraz liczyłam na jeszcze jedną górkę, ale się przeliczyłam i raczej będzie już spadek albo ruch boczny. Może jeszcze jutro coś się odmieni jutro bo ostatnio też przy 2,75zł przyszły dwie sesje zwyżki. Tak czy inaczej i Tobie życzę powodzenia, żebyś też mógł se kupić jakieś fajne gacie.
A ja nie rozumiem takich inwestorów jak ty. Kupujesz np. w poniedziałek i liczysz ze od wtorku wystrzeli w kosmos. A jak nie idzie i jest już środa to wtedy żale i panika że spada i trzeba sprzedać ze strata. To właśnie takie inwestory powodują że kurs idzie w dół, Po pierwsze źle wyczułaś dołek, a skoro kupiłaś to chyba liczyłaś ze będzie rosło, więc zamiast sprzedawać może lepiej będzie uśrednić. Po drugie to właśnie takie inwestory są pożywką dla spekuły, odkupują na górce i wyrzucają na dołkach bo panika że spada i nie będzie rosło. Plaza jest spółką na której są spekulacyjne ruchy i trzeba się do tego dostosowc jak chce się zarobic,czyli trzeba isc z falą--KUPIĆ W DOŁKU I SPRZEDAĆ NA GÓRCE.
A gdzie jest dołek a gdzie górka według Ciebie, hę? Napisałam otwartym tekstem - dla mnie to jest spółka wyłącznie spekulacyjna. Nie kupiłam w poniedziałek i nie liczyłam, że urośnie we wtorek, jak to ująłeś, ale zdecydowanie był to zakup krótkoterminowy. I podejmując wysokie ryzyko na takiej spółce liczę na wysoki zwrot. Jeśli ktoś wchodzi w PLZ (i podobne spółki) średnio lub długoterminowo to, no cóż, powodzenia. Chcesz uśredniać, to uśredniaj. Czy ja Ci bronię? Ja wolę uciąć stratę, bo według mnie KRÓTKOTERMINOWO tutaj nie ma co liczyć na wzrost, a dalszy spadek jest o wiele bardziej prawdopodobny. Chcesz tu siedzieć rok albo dłużej i patrzeć jak kurs leci niżej i niżej w nadziei, że w końcu przyjdzie odbicie (na podstawie np. jakiegoś info o arbitrażu albo i bez podstawy), ok. Ja wolę nie ryzykować, tyle. Moze za tydzień albo za miesiąc będzie znowu 4zł i tego Ci życzę.
A na pocieszenie dodam, może jutro kurs wystrzeli 20% i wszyscy będziemy szczęśliwi.
Dołek jest na dole a górka na górze.Prosta zasada.Zastanawiam się tylko po co piszesz na forum swoje wynaturzenia.Skoro chcesz sprzedac to sprzedaj i po co o tym pisac i się rozpisywać.Jaki jest w tym cel ?
Chłopcze, "wynurzenia", a nie "wynaturzenia". Ha, ha, ha. O czym tu z Wami rozmawiać...
A piszę po to, po co wszyscy, bo to forum do wyrażania swojej opinii. Ja mam swoją, Ty masz swoją.
Według Ciebie forum jest do naganiania na kupno bo zawisłeś na haku i jesteś przerażony, że każdy przestraszony drobny inwestor może jeszcze bardziej obniżyć kurs i tym samym zawiśniesz jeszcze bardziej? Wolno pisać o kursie tylko, że będzie rósł? Jak to widzisz? Odpowiedz konkretnie, proszę.
Mądrego to dobrze posłuchać,skoro Ty wiesz lepiej co chciałem napisać to gratulacje.Dla mnie to są wynaturzenia a nie wynurzenia.Tak jak pisałem wczesniej ,chciałeś/łaś sprzedac to sprzedawaj i po co o tym oznajmiac wszem i wobec.Kim Ty jestes ,wyrocznią z omaha ? Na forum powinno sie pisać merytorycznie,tak byłoby najlepiej ,ale jest jak jest.
Ty mówisz o merytoryce!? Używasz słów, których znaczenia zdajesz się nie rozumieć. Przed chwilą do bodajże trzech różnych wątków dodałeś nic nie wnoszące odpowiedzi, że zacytuję jedną "Kupuj i nie zastanawiaj się.Teraz albo nigdy.". Bezczelnie naganiasz na kupno i jeszcze sobie rościsz prawo do oceniania, kto może a kto nie może pisać na forum!? Chcesz ze mną merytorycznie rozmawiać, to podważ moje (jakże proste i ogólnikowe) argumenty. Udowodnij, że to nie jest spółka spekulacyjna i dlaczego kurs będzie rósł i kiedy i dlaczego warto teraz kupować. Słucham.
P.S Jeśli zawisłeś i panikujesz, to albo sprzedaj albo się uspokój i licz na uśmiech losu, a nie baw się w mówienie ludziom co mają a czego nie mają prawa pisać na publicznym forum.
Proponuję poczekać do przyszłego roku i zgarnąć nagrodę 1000 procent od tej ceny albo w przypadku przegranej pogodzić sie że strata większej części kapitału. Granie teraz wychodzi bokiem bo rynek jest strasznie słaby.
Wam się wydaje że kupiliście akcje to teraz musi natychmiast rosnąć a jak nie to się obrażacie nie wiadomo na kogo że nie rośnie i płaczecie na forum a giełda uczy cierpliwości ci co są niecierpliwi po prostu tracą chajs
FF 100% żaden gruby nie zainteresuje się bankrutem w obecnej cenie chyba że jakaś spółdzielnia na kółko jak kurs osunie się pod własnym ciężarem poniżej 2