I co tu teraz robić. Niby tanio ale czy naprawdę.. Zachowanie jak na wydmuszce do zamknięcia a kasy mają niby a nie długi. Tu już nie ma osób co są na plusie bo chyba że ktoś dziś kupił na dole ale to grosze. Nie ma też paniki na forum więc tu zostały dosłownie pojedyncze osoby z małych.

We wtorek webinar z Panią Prezes. Może tam dowiemy się coś więcej. W tej chwili sentyment moze odmienić info o nowej umowie albo zakup akcji przez zarząd. Jeśli jest na prawdę tak tanio to dlaczego zarząd nie kupuje? Czyżby sami nie wierzyli w spółkę?

Holender40 widziałem Cię na forum Incuvo, tam też masz akcje? Tam w środę wyniki, a tutaj we wtorek webinar, czego się spodziewasz? Co w ogóle myślisz o sytuacji na tych spółkach?

Incuvo miałem 2 miesięce temu większą pozycje na 2,05, ale po aferą z Bulletstorm, spadło prawie 15% i wyszedłem prawie całkowicie na 1,85, sytuacja z umową, szkody wizerunkowe, przyszłość gamedev, zbyt ryzykowne na większą pozycje. Eco5tech właściwie tak samo, liczyłem na lepsze wyniki za Q4, znowu zawiedli, i zostawiłem tylko kilkaset akcji na IKE. Różnica z Incuvo jest że Eco5tech jest w potencjalnie ogromnym rynku ze względu na termomodernizacje i zarządzanie budynkami, oraz KPO, więc się zastanawiam czy przy obecnym kursie nie powiększyć (znowu) pozycji. Ryzyko to słaby zarząd, wysoki FF, duże koszta usług zewnętrznych.

Dzięki, że chciało Ci się podzielić swoją opinią. Ja na Incuvo wszedłem parę dni temu za niewielką kasę pod wyniki. Nie powiem, piątkowe espi nie brzmi najlepiej, ale myślę, że właśnie pod nie były ostatnie spadki i wcale nie jest aż tak bolesne patrząc na zyski spółki. Premiera i rozwiązanie umowy odbyło się w styczniu, więc raport roczny powinien wyglądać dobrze. Ogólnie myślę, że przesunięcie daty raportu i wrzucenie tego espi teraz to celowa zagrywka, a jak na to wszystko w przyszłym tygodniu zareaguje rynek nie mam pojęcia. Dużo kasy tam nie mam więc będę po prostu oglądać i podejmę jakąś decyzję. Co do Eco5tech to cięższy temat, bo mam tu trochę więcej, przed wynikami Q4 myślałem, że mam dobrą średnią, ale teraz już taki wesoły nie jestem. Pewnie jeszcze uśrednie, ale to już wiele nie zmieni. Szczerze to ja ciągle żyje w przekonaniu, że w końcu pokażą takie wyniki, że kurs wróci na prawidłowe tory. Ostatnie dwa lata to nic innego jak koszta związane z budową tego budynku biurowego, która ciągnęła się bez końca. Mieszkam niedaleko i widziałem jak postępują pracę. Spodziewałem się, że wyniki Q4 to jeszcze nie te na które czekamy, ale nie sądziłem, że kurs aż tak spadnie. Myślę, że Q1 i Q2 nas mile zaskoczą.

Tanio to było już przy 1,7. Mam nadzieję, że to spółdzielnia przerzuca sobie z wora do wora, bo jakoś nie chcę mi się wierzyć, że ktoś wywala 100k z taką stratą w takim momencie. Najbardziej irytuje to, że człowiek uśrednia i uśrednia, a taka spółdzielnia może sobie ustawić kurs nawet na 50gr albo 5zł jak będą chcieli. Jesteśmy zdania na pastwę cwaniaczków spekulantów insaiderow z grubymi portfelami którzy robią co chcą. Mają przewagę informacyjną i kapitału. Mała płynność to zmora całego NC, a zwłaszcza takich małych jak ta.

Czy NC czy GP bez znaczenia najlepszym przykładem był wczoraj LPP tylko że P.Prezes też nie pomaga bo nie pamiętam kiedy się sprawdziło cokolwiek z tych wywiadów włącznie z ostatnim w którym zapewniała o końcówce roku bardzo dobrym więc są efekty że chętnych brak nawet po 1.36.

Różne mogą być przyczyny wyjścia, a jak brakuje chętnych na walor to kurs na NC dramatycznie spada. Zobacz że wystarczyło 150k obrotu żeby kurs spadł z 1,76 do 1,37. W chwili obecnej arkusz jest taki że wystarczy 1 zlecenie na 10k żeby zepchnąć kurs poniżej 1,20. W takich spółkach najlepiej nie trzymać więcej niż kilka tysięcy, wtedy wychodzisz kiedy chcesz i ew. strata tak nie boli. Albo dużooo cierpliwość i świadomość że kasy przez parę lat nie odzyskasz.