dlatego ciagle powiekszam pozycję

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ponad-100-tys-frankowych-pozwow-w-gieldowych-bankach-Tempo-przyrostu-nadal-dwucyfrowe-8707210.html

Votum ma przed sobą kilka tłustych lat. Co najmniej kilka

Tylko na kursie tego nie widać.

Nigdy nie będzie pyk i jestes zarobiony - to tylko na wynalazkach z NC z kapitalizacja kilkma baniek i przez dwie trzy sesje ...
AT pomaga podjąc decyzje ale momentu nie wyczaisz co do godziny - chyba że dyzurujesz nad arkuszem zlecen i cykasz okiem na to co sie dzieje - może wtedy.
Wg mnie At wskazuje że coś sie zacznie dziać - to czy tylko próbna podbita czy stabilny wznios - nie wiem.

Frustracja jest, ja wyszedłem tutaj i w 3 tyg na synektiku mam tyle ile tutaj nie miałem w pół roku, niestety ale pieniądze na giełdzie muszą zarabiać a nie sie kisić.

Kurs Votum jest zaprzeczeniem logiki, w spółce wszystko idzie dobrze, rozwija nowe segmenty, a kurs stoi jak stał... To jest masakra, ale może jak SKD ruszy z większą ilością wyroków nakazowych to się obudzą. Tam mniejsza kasa, ale może być znacznie szybciej i większy rynek niż franki.

Dnia 2024-03-12 o godz. 10:26 ~ert napisał(a):
> Kurs Votum jest zaprzeczeniem logiki, w spółce wszystko idzie dobrze, rozwija nowe segmenty, a kurs stoi jak stał... To jest masakra, ale może jak SKD ruszy z większą ilością wyroków nakazowych to się obudzą. Tam mniejsza kasa, ale może być znacznie szybciej i większy rynek niż franki.

Mniejsza kasa? Na pewno? A to nie przypadkiem sam prezes Votum wyceniał potencjał SKD na 4x większy od CHF?

A to nie przypadkiem sam prezes Votum wyceniał potencjał SKD na 4x większy od CHF?
Prezes wyceniał ilość klientów a nie wartość roszczeń.
Można przyjąć że 4 umowy SKD to jak wartość jednej CHF.
Co oczywiście i tak brzmi obiecująco