Dziękuję. Sprawa zamknięta. A ci z porozumienia albo dali się wydym-ać, albo dody-mali już wydym-anych naciągając na parę stówek. Ostatecznie każdy kład tu kasę sam i powinien znać ryzyko - co nie zmienia faktu że Rado był naganiaczem i kanalią. Trzeba kasę odrobić na innych spółkach i tyle. Pozdro.
Racja, że każdy szedł na swoje ryzyko. Ale dlaczego działa to tak, że najpierw jest zawieszenie a za pół godziny espi. A chyba powinni dać szansę wyjść z pozycji czyli najpierw esi a np. na drugi dzień zawieszenie.
A tak to wygląda, że knf też wali w C.. H.. U. Ja
Ci z porozumienia chcieli namieszać, wydy.mali na hajs ludzi z forum, potem ludzie z Vistala się z nimi dogadali i dlatego jest cisza. Proste. Pieniądze lubią ciszę…. Proste jak ruchanie. Nie zmienia to faktu, że porozumienie was wydy.malo na hajs