Jeżeli Boś nie zrobi już żadnych odpisów to zysk netto w 4Q23 powinien wynieść około 70-80 mln.
W tym roku przy obecnie poziomie stóp procentowych powinni zarobić spokojnie 250-280 mln zł.
Dobrze, że w zeszłym roku jako jeden z trzech banków w Polsce "wyzerowali" już kredyty walutowe (frankowe).

Na razie słabość bije po oczach ciężko będzie o wzrosty. Pewnie na koniec dnia znowu spadnie. Może zacznie wzrosty dopiero gdy banki wejdą w korektę na koniec jak zwykle

Banki w najbliższych tygodniach będą poprawiały kolejne maksima.
Może w drugiej połowie roku doczekamy się korekty albo przynajmniej konsolidacji na bankach.
Dzisiaj WIG-BANKI już +2,2% a to dopiero początek.

Generalnie jestem optymistą co do Bosia i jeśli bedą takie zyski jak piszesz a jest to możliwe to jest 30 % kapitalizacji banku więc ta wycena to jest lekki szok. Ale rynek ma zawsze rację więc to że my sobie piszemy ze jest tanio to nic nie znaczy.

Boś zdecydował odpisać franki więc w 4 kwartale może spisać resztę, która została. Dla jasności on tworzy rezerwę z zysku a nie odpisuje. Po zakończeniu franków tak jak zapowiada zarząd zyski 200-300 milionów rocznie.

Rynek często nie jest efektywny.
Lecz nieefektywność rynku nie trwa wiecznie.

I wtedy jest nadefektywny. Tak tu bedzie

Dobra w poniedzialek 12+