Możesz też dla samego punktu odniesienia policzyć średnią ważoną wolumenem z ostatnich trzech miesięcy, wychodzi chyba około 13.40 zł.
Przy 10% dyskonto to 12.06 zł. Przy 20% dyskonto to 10.72 zł.
Nie mówię że na tyle spadnie albo po tyle będzie, bo nie jestem trolem, ale przyznam że miło by mi było mieć też akcje w okolicach 11.00 zł lub taniej.
Nikt nie kupi takiej ilości akcji z dyskontem 10% czy 20%.
Naprawdę myślisz że znajdą się takie jelenie?
Pracujesz w funduszu, który chce zainwestować korzystnie w taką spółkę. Ile dasz?
Ja dałbym z 8.50, ale zobaczymy.
Teraz już wiemy pod co była pompa z ostatnich tygodni. 1) Podbić ceny 2) Pozwolić wyjść grubemu na podbitce z kapitałem który użyje do taniego odkupu w ABB.
Jak zwykle polscy inwestorzy są traktowania jak źródło taniego kapitału
To jakby ktoś się zastanawiał czemu ludzie wolą walić kasę w nieruchy zamiast inwestować na GPW
Tak, gdybym był funduszem to pewnie że bym chciał akcje po 8 zł, albo najlepiej po 6.5 zł. Ale danie dyskonta 40% lub 50% wyglądałoby wręcz niedorzecznie. Nie wydaje mi się żeby tak było... Tym bardziej że po tym ma być lock-up na resztę tych akcji na 12 miesięcy. Ale tak jak mówisz, zobaczymy.
Gdyby to wszystko było grubymi nićmi szyte to najpierw miałbyś spadki na okolice 10 zł, a potem z tego poziomu ABB/emisję z 20% dyskontem i inne takie, znam takie spółki.
Wszystko wróżenie z fusów. Takie dyskonta 5-10-15% to z reguły przy spółkach z dużą płynnością. Przy spółce o małej płynności, gdzie trudno kupić kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy akcji bez podnoszenia znacznie kursu to niekoniecznie musi być dyskonto. Może wręcz przeciwnie.
Więksi inwestorzy wiedzą, że po zakupie dość łatwo kurs może zawędrować w przedział 25-30 i wciąż będzie tanio patrząc z dłużej perspektywy. I jeszcze po drodze sobie odrobinę skubną z ulicy. A tam mogą dalej odbierać lepsze porcje i jak pozamiatają i oczyszczą przedpole to dalej już pójdzie. Bez większego ryzyka dla dużego inwestora. Jak go stać na zakup kilkuset tysięcy akcji to potem dokupienie z rynku nie będzie stanowiło już większego problemu.
No ale zobaczymy. Zasadniczo dla takiej spółki to nie ma znaczenia, czy będzie dyskonto czy nie będzie. Liczy się co potem w przyszłości. Taka optyka inwestorska.
Gdyby forumowe trolle spadziowe jeszcze popodjudzali do sprzedaży to z rozkoszą skorzystam i jeszcze kolejne porcje jeśli sensownie ktoś będzie chciał na takich poziomach oddawać.
Tak, może zawędrować wyżej jak i niżej. Wszystko zależy od tego jak jest grana spółka i jakie będzie C/Z. Jeżeli zarobią kiedyś gdzieś 2 zł na akcję w rok to i może takie poziomy zobaczymy (może i grane wcześniej).
Póki co niektórzy tu straszą możliwym kiepskim kwartałem IV 2023 i I 2024, nie wiem czy sobie tylko zdają sprawę że część z tych rzeczy jest już w cenie. Nie wiemy jak faktycznie pójdzie na różnych rynkach, oby dobrze, trzymam za to kciuki. Pozycję tutaj mam malutką, ale jak spadnie to zwiększam.
Fundamentalnie, oby te inwestycje ze zdobytego kapitału się udały :) Wskaźnikowo, matematycznie, każda cena powyżej bieżącej wartosci księgowej (4,74) jest korzystna z perspektywy C/WK, który wtedy obniżyłaby mimo rozwodnienia akcji do 22,3 mln. Oczywiście byłoby to niesprawiedliwe z perspektywy rynku. Jeśli to będzie np. 10, to WK skoczy do 5,2, co sprawiłoby, że odpowiednikiem dzisiejszego kursu, przy założeniu identycznego C/Wk byłby kurs 13,8. Jeśli to byłoby hurraoptymistyczne 20, to WK skoczyłaby do 6,1, co sprawiłoby, że odpowiednikiem dzisiejszego C/WK byłby kurs 16,1 zł. Z perspektywy inwestora patrzącego na C/WK takie duże ceny ofertowe byłyby nieopłacalne ... Tyle, że taka kalkulacja nie uwzględnia zmian WK spowodowanych inwestycjami i rozszerzeniem skali dzialalności, a w końcu po to to całe ABB ma być.
uciekać nie, ale obserwować - trochę to wszystko na lewo abb z emisją. Jeśli nic nie kupią w najbliższym czasie, to rynek zacznie zakładać, że to hajs na spłatę aktualnych zobowiązań.
Zwracam uwagę na małą płynność akcji Sunexu. Dlatego cena ABB może być w przedziale 12-13zł.
Inwestorzy chętnie wezmą w tej cenie setki tysięcy akcji bo gdyby chcieli zebrać z rynku to cena by poszła na wyżyny.
Ja kupowałem w okolicach 12zł sugerując się rekomendacją. Aktualna cena godziwa to powyższy przedział.
Kilka miesięcy temu pisałem że sunex nie ma kasy na przejęcia. Oni nawet kredytowali się przejmując Austriaków za marne parę milionów euro. Problemem spółki jest poziom kredytów. Mają sporo kredytów aż za sporo :) jak na obecny czas. Stopy są wysokie i nawet jak spadną to symbolicznie nie drastycznie. Przychody spadają i to drastycznie. Nowe fabryki się budują i będą gotowe gdzieś za rok (mówię o tej pod łodzią bodajże i jedna na slasku) fabryki konkurencji. Niestety otoczenie polityczne w całej Europie nie pomaga. Poza tym aby pokazać skalę problemu wystarczy zauważyć że te 2mln akcji które by sprzedali po 10zl to raptem 20mln zł (5mln euro) dodać to tego z 10 mln środków własnych. Co można kupić w Niemczech za 7mln euro....No proszę. Oczywiście fajnie by było jakby weszły jakieś regulacje i krajowe np. Taryfa za prąd dla właścicieli pomp i zagranicą wspomagające popyt. Podobnie jak kolega uważam ze cena z ABB będzie poniżej 10zl. Owszem oze to jest przyszłość ale na te chwile jest dużo ryzyk, przychody spadja, strata za 4q jest pewna, 1q24 może jej nie będzie ale to mimo wszystko słaby rynek teraz. Wydaje mi się że lepiej teraz patrzeć z boku na to wszystko. Jak będzie miało być po 30 40 zł to lepiej wskakując po 15 17 czy 20 aniżeli teraz jak wiadomo ze nic nie wiadomo tak na margiesieie to uważam że ta sprzedaż akcji może nie dojść do skutku z uwagi na zbyt niska cenę oferowana przez rynek.pozdrawiam
Z Twojego wpisu wynika, że jesteś za, a nawet przeciw. Brak zdecydowania? Spółka rzeczywiście mocno inwestuje i jest jakieś ryzyko przegrzania, ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
Wy naprawdę nie rozumiecie, że pod przykrywką ładnych tekstów Kalyciok ratuje płynność, którą firma traci w wyniku kryzysu na rynku oraz przeinwestowania?
Osobiście wieże prezesowi, chociaż ostatnio tym koloryzowaniem spółki trochę nadużył zaufanie ale co jeśli ty masz rację, jak nie zrobią przejęcia w Niemczech to nie odbiją się od dna, w Polsce marazm i niema ich na liście Zum a sama Austria nie wystarczy.
Wszyscy srali po wczorajszej informacji, pisali o 8 i 10 złoi. Wyszło, że w jeden dzień szybciutko akcje zeszły jak świeże bułeczki i to po 12 złotych. Pięknie. Akurat przed wejściem w lepsze informacje. Długoterminowo super.
Z tym Zum to są jakieś jaja. Podobno mają super pompy dopuszczone na DE i AT a w PL ich nie ma?
Mi się lampka zapaliła jak złożyłem zapytanie oferowe na kompleksową modernizację kotłowni, sporej, bo do ogrzania kubatury 100 tys m3...i zlali mnie ciepłym mocsem, chociaż kilka razy dzwoniłem...dla mnie to jest kompromitacja
Nigdy nie wiadomo jak kurs pójdzie. Myślę że w maju będę się zastanawiał czy kupić, ciąży emisja akcji i słabe wyniki, chyba że wcześniej kurs mocno zanurkuje.