Dla mnie to dużo lepsza gra niż Alaskan. A na pewno dużo ciekawsza niż Alaskan. Jestem mega pozytywnie zaskoczony. Oby tak dalej to było.

E, nie moje klimaty. Ale może graczom się spodoba.
Mnie się spodobały inne, niezwykle cenne informacje przedstawione podczas prezentacji :P

Jakie? :) Wszyscy znamy już Twoje imię i nazwisko :)

Widać że nikt z forum nie oglądał pokazu.

A dołożenie strzelaniny to najlepsza rzecz jaką można w takiej grze dołożyć. Dla mnie taki element strzelania to coś czego brakuje w Alaskanie.

No, widać było choćby po ilości osób na spotkaniu, że forumowi eksperci tam nie zawitali. Widocznie uznali, że to zaburzy ich wnikliwą analizę opartą na swoich przemyśleniach z d... XD Lepiej siedzieć przed kompem i wymyślać bzdury, niż pozyskiwać informacje z takich pokazów.

Ojej, nie posr... się konfidencie XD To nie są informacje niejawne, pokaz był otwarty dla każdego chętnego, kto się zapisał. Ale ty jesteś na to za głupi lub za leniwy, a teraz żal ci d ściska XD

Ehh byłem na spotkaniu, tak jak 36 innych wspaniałych... Mój nick był widoczny i tam również. Zapytałem z przekąsem a Ty odrazu atak to świadczy tylko o Tobie i o nikim innym... projekt jest na początkowym etapie i normalne jest dzielić się co się o nim myśli. Najlepsi są Ci co tylko coś uważają ale nie prowadza do merytorycznej rozmowy...odrazu najemnica. Byłaś jedyna kobietą na spotkaniu więc chyba łatwo się domyślić kim jesteś. Kij z dupy odrazu będzie Ci się lepiej żyć.

"Zapytałem z przekąsem" XD
Nie bądź żałosny. To po co napisałeś: "Wszyscy znamy już Twoje imię i nazwisko"?
No po co? W tym tkwił "przekąs"?
To świadczy o tobie, jakim małym człowiekiem jesteś. Piszesz jakieś durne sugestie i teraz udajesz, że nic się nie stało, że chodziło ci o normalną rozmowę. Jasne, tak właśnie brzmiał twój wpis.
Lecz swoje kompleksy zamiast bawić się w detektywa i donosiciela, bo słabo ci to wychodzi i tracisz tylko czas, Sherlocku.

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Ehh, jaka by to nie była gra, niezbyt dobrą wiadomością jest, że na prezentacji było niecałe 40 osób, a w dodatku wśród tej 40 były takie osoby jak uche i zola. Poważnie... jakiś konfidencki dzieciak i jakaś chamska baba - wśród potencjalnych inwestorów...
Może chociaż dobre te wyniki będą.

Śmierdzi Ci moje 8 tysięcy akcji w tej spółce?
Ciekaw ile Ty masz super inwestorze, ja żyje już tylko z inwestowania od 2 lat. a na giełdzie bujam się od 8.

Ludzie, to naprawdę tylko giełda, traktujecie to tak poważnie że już zagadanie traktujecie jak przestępstwo.

Jezu, chłopie, weź się ogarnij. Grozisz jakiejś typiarze jak gestapowiec - "znamy twoje imię i nazwisko", a później udajesz Greka. Teraz unosisz się ze swoim ego jak napompowany balon pisząc jakim to wielkim inwestorem jesteś, a jednocześnie piszesz o zachowaniu luzu. :)

Nie wiem czy to schizofrenia czy coś innego, ale może sprzedaj te swoje akcyjki i kup za to leki.

Niestety moja odp. zostałą usunięta, wszystko tam wyjaśniłem do Zola.
Chłopie czym groziłem bo już odleciałeś? Mówisz o mnie jak o dzieciaku o marnym inwestorze obrażasz ludzi którzy byli na tym spodkaniu że mało inwestorów i człowiek odpisuje Ci też normalnie a Ty się oburzasz. następny nadpobudliwy.

Nie miałem nic złego na myśli jak zwykle nadinterpretacja.

Nie chcę wam psuć zabawy ale przede wszystkim nie jestem kobietą. Uche, jesteś przekomiczny. Myślałem, że po moim ostatnim wpisie załapałeś, że się mylisz co do mojej tożsamości ale chyba nie jesteś zbyt rozgarnięty. Dlatego jeśli chcesz to ujawnij sobie moją tożsamość (tzn. tę w twoim mniemaniu).
"Zola" - to rozumiem w twoim przekonaniu Ola, tak? O francuskim pisarzu rozumiem, że nie słyszałeś? Szkoda gadać XD

A żeby coś jeszcze ad rem dodać - to bida z nędzą na tej spółce. Nawet dychy nie jest w stanie przebić. Dramat. Tak to się spodobała nowa gra inwestorom. Podobno wyniki sprzedażowe ART mają być dobre - ale tego też jakoś nie widać po kursie :/

Prawda jest taka, że niezależnie od tego czy nowa gra zapowiada się dobrze/źle to nie ma na chwilę obecną większego wpływu na kurs, bo liczy się na razie spłata Alaskana i zapoczątkowanie uzyskiwania przychodów z tego tytułu. Jakby ogłosili, że pojawił się już nowy inwestor albo zawarli umowę ze starym wydawcą, to co innego. A tak jest jak jest.

Nie wiem skąd przekonanie o tym, że wyniki mają być jakieś szczególnie dobre, skoro przewijało się w oficjalnych komunikatach, że spłata gry "powinna" nastąpić po wydaniu wersji na konsole. Zakładam, ze mowa była tutaj o całościowym koszcie, który pozwoli spółce zarabiać bezpośrednio ze sprzedaży gry.

Widać, po dzisiejszych ruchach, że nie ma ani podaży ani popytu (w zasadzie wystarczyło 1500 akcji, żeby kurs odbił się od 9,2 na 10,1 i spadł znowu na 9,1). Raczej wszyscy czekają na raport, bo może równie dobrze może po nim wzrosnąć jak i spaść.

No i nie oszukujmy się game changerem będzie tutaj wydanie wersji na konsole. A to czy kurs wzrośnie po tym infie na stałe czy na chwilę będzie uzależnione od jakości tej wersji. Zapowiedzieli, że odchodzą na razie od produkcji rozszerzeń i pracują całym zespołem nad poprawieniem wersji na PC m.in. po to żeby podobne problemy nie pojawiły się w wersji konsolowej. Jak dla mnie to rozsądne podejście, dlatego na chwilę obecną spokojnie sobie obserwuję co się dzieje.

Plusem jest na pewno niski kurs i to, że porzucili myśli o rozwijaniu ATS na rzecz jego załatania. Co prawda 9 lutego dali komunikat nad steam nad czym pracują, niemniej łatki na razie nie ma, co też wpływa na percepcję. Zresztą widać po komentarzach graczy, że zaufanie i taryfa ulgowa się skończyła i czary mary typu "pracujemy" już nie działa. Ludzie chcą efektów a nie zapewniania że będzie lepiej.

P.S.
Swoja drogą to pierwszy wątek na forum od dłuższego czasu, w którym pojawiła się jakąś w miarę merytoryczna dyskusja dotycząca spółki, więc to też trochę cieszy, bo już na forum smutno zaczynało trochę być:)

Liczę na to, że jakieś ciekawe konkluzje pojawią się już po raporcie;)

Dobrze napisane, rowniez nie spodziewam się dobrego raportu bo przecież jeszcze się nic nie zwróciło więc nie zarabiają. Pytanie ile mają w kasie kasy. Tak jak piszesz jedyna informacja na którą wszyscy czekają to podanie daty wydania na konsole. Sprzedaż tam powinna być bardzo dobra uważam że ludzie np. w USA się rzuca na tą grę. Nic tylko czekać pozostało, na innych spółkach jest ciekawiej obecnie.

Ja mam tylko nadzieję że raport jest już w cenie i nawet jak będzie słaby kurs mam nie runie 30% bo jak słusznie Free zauważył mało trzeba żeby kurs poszybował 10% w górę czy żeby za chwilę pod wpływem 1k oddał wszystko... Jutro będziemy mądrzejsi

O czyim "przekonaniu" o wynikach piszesz?

Projekt D rzeczywiście wygląda dobrze, jako projekt...i bardzo ambitnie, no i wysoko poprzeczkę zawiesił prezes przed całym ROADem...życzę aby dowieźli to do końca...fajnie że wiedzą co chcą zrobić, jak to ma wyglądać i dla kogo to robią. jeśli grupa docelowa się zgadza ilościowo to zostaje TYLKO wykonać zadanie i zameldować w raporcie. jeśli ART da im środki na produkcję i ustrzegą się dużych błędów (o nazbieranym doświadczeniu część słyszała więc jest szansa), oraz nie przesadzą z terminami to może być ciekawie...