Nie ekscytowałbym sie za bardzo - ktoś kupił - owszem ale i ktoś sprzedał :)
Oby ruszyło bo trochę ich mam byle nie w zła stronę, generalnie masakra nic się ze spółką nie dzieje nic tylko czekać aż zainteresuje się ktoś duży inaczej to marazm do końca świata - parę razy już byłem bliski decyzji - sprzedać nawet ze stratą i kupić cos bardziej chodliwego ale jeszcze poczekam will see.