Jeśli to prawda to źle świadczy o kondycji tej spółeczki. Ale jeśli mają kasę, a nic nie robią to obciach i tylko świadczy o prezesie, który ma w głebokim poważaniu akcjonariuszy.
Dnia 2024-01-14 o godz. 16:48 ~Dupek napisał(a): > Zawsze miał i ma głęboko w D akcjonariuszy
Tak i nie. Był czas, że akcjonariusze byli mu potrzebni https://www.bankier.pl/forum/temat_zanim-kupicie-groszowke-przeczytajcie,24160911.html Teraz już nie są - przejął kontrolę nad spółką, więc pozostali akcjonariusze nie mają głosu. Zrobił pod siebie radę nadzorczą, która mu przyklepuje co chce, w zamian za "wynagrodzenie rady nadzorczej". Kasa wycieka bokiem - może tak, bo jest jedynym członkiem zarządu, więc nikt nie widzi szczegółów. A finansowo spółka szoruje po dnie lub nieco poniżej. Bo chyba nie wierzycie, że - od kilku lat - spółka ma obrót ok. 40 mln. i permanentną stratę a prezio jak pączek w maśle. No chyba, że to pralnia. Wtedy szacunek.
I tu się zgadzam. Większość spółek na NC służy do przepalania kasy drobnych inwestorów i po to aby zarządom żyło się dostatnio. Taki giełdowy komunizm. Tylko komuchy mają coś z tego dobrobytu. Te spółki są publicznymi tylko na papierze, bo drobni akcjonariusze w ogóle nie liczą się.
Niby spółki publiczne, a tak naprawdę prywatne folwarki kacyków giełdowych.