on od ponad 10 lat gada to samo. i pobiera pensyjkę...
https://strefainwestorow.pl/wywiad/alta-robert-jacek-moritz-osiedle-siewierz-jeziorna
dywidenda w przyszłym roku jacek, tak?

to jest chyba obłuda
https://www.sii.org.pl/10602/analizy/newsroom/robert-jacek-moritz-alta-spolki-powinny-wyplacac-dywidendy.html

Polecam wszystkim co chcą kupić najpierw zapoznanie się z historią spółki i tym jak akcjonariuszy traktował i traktuje Pan Prezes Moritz. Poczytajcie o projekcie Modena, livingsteel, Pagi, porcie Nieporęt, fabryce ram rowerowych, centrach logistycznych, kinach na Fordonie, firmie kurierskiej xpress couriers..... itd. A potem zobaczcie jakie są pasje i hobby Pana Prezesa - dziwnie zbieżne. A kto dawał na to pieniądze? Wiadomo. A co z tego mają? Wnioski ja wyciągnąłem już dawno. Szkoda, że kiedyś też uwierzyłem temu Panu.

Ale nie ma tego złego....... dlatego pomimo niskiej wyceny zalecam dalece posuniętą ostrożność.

I teraz tu jesteś i za darmo ostrzegasz, tak tuptus?

zarzucać naganianie ludziom którzy tu zawiśli lata temu dzięki naszemu małemu żeglarzowi, stracili tu pieniądze i szansę zarobienia ich gdzie indziej, do tego trzeba mieć tupet kolego. ja od kilku dni widzę za to wielu nagonów na wzrosty. mam podobne doświadczenia z głównym akcjonariuszem co TUP, i przyłączam się do ostrzeżeń. grać na tym wehikule ok ale czy inwestowac po tym wszystkim?

Ja tylko ostrzegam, niech każdy robi co chce, bo może Pan Moritz za chwilę ubierze maskę z 2007 roku, żeby pozyskać kapitał i krótkotrwale zrobić coś co wystrzeli kurs w górę. Wtedy będzie można zarobić ale na krótką metę. Ale jak znów zacznie obiecywać złote góry, żeby upchnąć ludziom akcje w kolejnej emisji to ja napewno będę przypominał wszystkim 2007 rok i to nie tylko na tym forum. Pomyślicie dlaczego, pewnie dużo stracił. Tak straciłem przez Pana Prezesa coś więcej niż pieniądze (te udało mi się odzyskać na tej spółce tylko dlatego, że miałem środki i kupowałem bardzo dużo około 1 zł i dawno już się tego pozbyłem mam jeszcze kilka k dla zabawy). Straciłem wiarę w człowieka i to co mówi, a to przełożyło się mega na moje poźniejsze decyzje inwestycyjne.

Czyli w końcu co? Kupować czy nie kupować? Znaczy można zarobić, czy nie można?

Powiem Ci tak, stracić dużo nie stracisz bo do 1 zł już raczej nie spadnie. Jak chcesz kupić dużo to duże ryzyko, bo normalnie tu nie ma płynności. Zarobisz, może i dużo tylko jeżeli Moritz będzie chciał zrobić emisję albo sprzeda w całości Siewierz. W drugą rzecz nie wierzę.

W pierwszej kolejności Moritz zacznie na potęgę wyprzedawać działki, bo tylko w ten sposób zrealizuje swój pomysł. W tych działkach jest kupa forsy. Do tego dochodzi obszar Parku technologicznego i Parku handlowego. To wszystko może wywindować cenę kilka razy wyżej niż teraz. A jeśli do tego dojdzie dywidenda, to mamy powtórkę z rozrywki z 2007 r. Co będzie potem nie ma znaczenia.