Poczytałem sobie Wasze komentarze i widzę, że gra jak i cała firma MadMind Studio została już pogrzebana. Nie ma ratunku! To się tak zapytam: po co chcecie kupić po 2.5, 2 i też widziałem 1,65? Skoro firma taka do d. jest i bez perspektyw? Trochę kuriozalnie czyta się takie teksty jak "Zwolnienia masowe w firmie". Tak zwolnią na początek 200 osób ;-) I ten Kaftan, co żeby nie wyszło, że ma swoje zdanie to zmienił zdanie jak chorągiewka... Do tego dużo nowych nicków wieszczących zagładę...Wiem, chcecie kupić dużo niżej... Nie było dużych oczekiwań co do premiery i raczej każdy liczył na pozytywną niespodziankę. Nie było pozytywnej niespodzianki i tyle. PS. ... i Misio się pojawił - dla mnie to dobry znak - idą wzrosty :-) Pozdrawiam, D.
Żadne zachowanie jak w orzeczkolu tylko realna ocena po co zaklinać rzeczywistość i mówić że to co białe jest czarne dali dup... Po całości kolejny raz a odpisując na wcześniejszy post to po to się kupuje po np.1.65 żeby sprzedać po Podbitce po 3.2 a teraz niestety zjazd i to bardzo podstawny
Krytyka nie jest niczym złym. Ja się zawiodłem i nie będę tego ukrywał. Nie mieszam nikogo z błotem, nie uważam, żeby poszli z torbami, ale wyszło, że są nieodpowiedzialni, skoro w takim stanie po raz kolejny wypuścili grę.
Akcje odkupię gdy kurz opadnie. Teraz spadek i co najmniej przez pół roku trend boczny.
Premiera tragiczna mam nadzieje ze wyprowadzą chociaż tą grę na "mostly positive" po kilku patchach. Pewnie będą spadki ale na dłuższą metę to nieistotne. Paranoid to taki projekt którego chyba każdy chciał już mieć za sobą i mamy go za soba nareszcie.
W końcu rozpocznie sie gra pod Tormentora ale nie tylko. Przedtem niespodziewanie Jinn ktory wygląda bardzo obiecująco i już jest prawie gotowy. W dalszej perspektywie również Lust of God ktory wzbudza duże zainteresowanie. Najwazniejsze to wydawanie gier w dobrym stanie technicznym. Zobaczymy czy sie tego nauczyli przy okazji premiry "Jinn"
Nikt MMS nie grzebie. Prezes mówił w wywiadzie (po sprzedaży części swoich akcji), że spółka ma wystarczająco środków na wydanie Paranoida i Tormentora. Po drodze wpadła kasa za PS Succubsa i pieniądze z dotacji do ALoH no i jakieś środki z tej premiery będą. Ten rok można przeznaczyć na straty, ale jak się ogarną to dadzą radę. Pytanie czy mają możliwości żeby ogarnąć, bo na ten moment trzymają 10 srok za ogon i efekt jest kiepski. Osobiście zostawiłem kilkaset akcji i sprzedawać ich nie będę, a jak zrobią dobrą promocję to dobiorę. Tutaj FF to zaledwie 20% więc spekulacja pod premiery będzie.
Podejrzewam, że prezes madmimda chciał sprzedać swoje akcje w pierwszej kolejności playwayowi i co z tego wyszło? Obawiam się, że co najwyżej interwencja w stulu BCS po spadku o ponad 60%.
Wątek płynności był tu już poruszany. Na koniec III kw. spółka miała 2,5 mln zł w gotówce i należnościach krótkoterminowych. Do tego generuje ok. 0,3 mln zł miesięcznie z back catalogu. Natomiast jak chodzi o koszty to zgodzę się, że Madmind trochę... oszalał. Ponad 0,6 mln zł miesięcznie z czego połowa to "usługi obce" to w jej sytuacji naprawdę grubo. Wystarczy jednak uciąć pion wydawniczy (mobilny succubus, help me, straw fields, sharp x mind), a do tego nie fundować sobie wyjazdów na różne targi, a cash-flow się nam bilansuje i staje się to jedna z najzdrowszych spółek gamingowych, która spokojnie może pracować nad swoimi największymi produkcjami (tormentor, lust, succubus 2). Trzymam kciuki za szybkie ogarnięcie się zarządu, bo jak napisałem - gdyby nie rozrzutność, byliby w sytuacji, której mogłoby jej zazdrościć 80% polskiego gamingu.
@rony90 gotowka plus należności minus zobowiązania. Tak się liczy zasoby. Nigdy inaczej. Na dzień 30.09 jest to 1.3mln zł. Zakladajac , że spolka przepala ok.0.8mln kwartalnie masz na koniec grudnia 0.5mln plus 0.1mln z Paranoida. W lutym za to kasy juz nie ma. Tyle
Jako że mam tu sporo akcji, to się wypowiem. Sprzedawać nie będę, tak jak większość liczyłem na lepszą premierę. Nawet jakby wyszedł sukces, mam zamiar trzymać co najmniej rok. Żałuję jednak że spółka wypuściła gniota, psując sobie opinię, a co za tym idzie baza na kursie będzie niska. Mam nadzieję że to będzie zimny prysznic dla spółki i wezmą się do roboty.
Ps. mamy trailer Succubus runner.
Chyba wśród kilku osób mamy na tyle dużo akcji, że zjazd jest tylko na małych obrotach. Ja tez nie sprzedaje - czekam z tymi akcjami prawie 2 rok. Od początku wejścia na NC było wiadomo ze to spółka na długi termin… Miałem pewne nadzieje w stosunku do najnowszej produkcji, ale po raz kolejny niestety się zawiodłem. Muszą się ogarnąć w tym studiu i w końcu skupić na konkretnych tytułach a nie robieniu gniotów.