"Rozjazd" między ceną paliwa lotniczego i ropy naftowej. warto przeczytać:
- Koncerny paliwowe wolą obecnie produkować diesla i benzyny samochodowe. Mniej są zainteresowane produkcją paliwa lotniczego. Dlatego cena tego drugiego tak bardzo poszła w górę. Nie chcę snuć domysłów na temat powodów takiej strategii rafinerii i tego, na ile one wykorzystują moment, żeby na tej sytuacji więcej zarobić - stwierdził w rozmowie z wnp.pl Michał Kaczmarzyk, szef Buzz, czarterowej odnogi Ryanaira.