- reprezentuje branże raczkującą w polsce
- konkurencje ma niewielką, a dodatkowo obłożoną kontraktami
- jest na końcu naegocjacji z gddika w sprawie odcinka A2.
- kurs w granicach historycznego minimum
- włascicielem jest ATLANTIA, potentat na rynku autostrad w Europie.
- na iterwale 1D dywergencje na wszystkich najważniejszych oscylatorach
Kozią dupę też można chwalić.
Właścicielka nie jest wybredna.
W razie czego drucika też zrobi.
Da też mleka a mięso tez nie najgorsze.
Dupczyć można o każdej porze a o alimenty się nie upomni.
Można ją wypożyczyć za opłatą kolegom.
Nikomu się nie poskarży.
w pełni poieram erika. ryzyko inwestycji w przypadku stx jest żadne. nawet jesli stx nie wygra przetargu na odcinek strykow-konotopa wygra kolejny. w tym temacie jest co w polsce robic. starczy dla wszystkich. spolka jest wyjatkowo niedowartosciowana, dlatego na spadki nie ma co liczyc. oczywiscie w krótkim okresie moze byc roznie. kurs moze sie wahac w jedna i druga strone. w długim okresie jednak kierunek jest jeden.
inna sprawa, że budimeks juz ma opoznienia na A1 w stosunku do harmonogramu. Podpisanie z nimi kontraktu na kolejny odcinek wywołaloby pradziwy skandal w skali kraju a w razie wtopy budimeksu łatwo byloby znalezc winnych podjecia takiej decyzji.