A że będzie partnering, to wszyscy wiedzą. Fajnie że wpadną 32 mln, wraz z kasą pozyskaną z emisji mają stabilną sytuację i świetna pozycję negocjacyjną.
Zobacz na zyski ( 27 mln netto za 1 półrocze, C/WK oraz kapitalizację Compremum) a zobaczysz ile może wyciągnąć zysków dobra spółka. Co innego zarabiać a co innego przepalać kasę.
Przecież Comperum nie jest w ogóle spółka z biotechu co ty porównujesz? Tutaj jest zupełnie inny cykl życia produktu - najpierw ładujesz w rozwój dużo pieniędzy, a potem w przypadku sukcesu sprzedajesz go jakieś firmie farmaceutycznej z kilkudzieisęciokrotnym zyskiem. No i na to w zasadzie wszyscy czekają przy okazji kręcąc kółka.
Tutaj jeszcze w tle jest umowa partneringowa, która można podnieść wycenę spółki jeszcze przed uzyskaniem certyfikatu dla leku.
Na urteste jest inna struktura akcjonariatu, więcej ulicy i większa popularność.
Na moc akcjonariat jest instytucjonalny, mała popularność, spekulant na innych walorach siedzi. To jest czas na dobieranie do portfela. Jeśli Buczek zbiera to znaczy ze inni tez to robią dlatego kurs chodzi bez fajerwerków.
W kuluarach gadają, że tylko nieprzeciętnie oczyszczający celny strzał ,centralnie w samo kakało może oczyścić atmosferę wokół spółki i być kołem zamachowym do bardzo dużych nieprzeciętnych w zrostów.