oto kim jest - to artysta, wizjoner, a nie biznesman czy spekulant. wladze w spolce oddal ponad rok temu, i ruszyla ona w zupelnie innym kierunku niz ten w tym w ktorym zaczela pod jego przywodztwem - z gilotyn paryza i sedziego ktory, cytuje: "codziennie wieczorem wraca do domu i musi się skonfrontować z tym, co mają mu do powiedzenia żona i dzieci, często pełniący w grze rolę sumienia" (jprd, dziekuje za taka rozrywke xD ) - na piekna przygode na slonecznej i pelnej zieleni tropikalnej wyspie :)
jak to nie jest roznica kierunkow artystyczno - kreatywnych, to co nia jest? w tej sytuacji to oczywiste ze byly prezes rozstaje sie ze spolka, a kiedy lepszy czas niz z okazji najwiekszej premiery? i mamy co mamy - dla jednych dramat a dla innych niezwykle ciekawa okazja inwestycyjna, taki mini green hell na poczatku swojej drogi ... i tak to bywa :)
Jak widać peak prawie trzy stówy. Followersòw, playersow, viewiersow przybywa więc powinno być dobrze. Nie ma co więcej pisać - każdy ma swój rozum.. . Zobaczymy jak będzie dalej. Na szczęście mam tak mało akcji że mogą spokojnie poczekać....
Zawsze mnie bawią te opisy tych „wizjonerów”, historie rodem „Bono leczy dzieci w Afryce dotykiem”. Opowiastki dla gawiedzi. A Buffet pierwszą kasę zarobił na kolportowaniu gazet i codziennie pije Colę zagryzając Mig Maciem… no nic, jutro ostatni dzień sypania mam nadzieję.