Idź lepiej pisać na greenx, bo nic wartościowego tutaj nie wnosisz. Tam przynajmniej raz na ruski rok jakiś merytoryczny post ci wyjdzie. Chyba jedyna spółka, która rzeczywiście w jakimś stopniu przeanalizowałeś. Tutaj widać, ze wszedłeś w Road z przypadku i kompletnie nie orientujesz się w jej sytuacji.
Poza tym, brałeś w okolicach 25-26 zł więc o czym my gadamy? Widzę, że z Ciebie taki gość co lata po wszystkich spółkach po wzrostach bierze tam akcje a potem nagania jak szalony.
Na Harperze było to samo wchodziłeś po 9 zł i gadałeś jaka to nie wspaniała spółka i żeby brać pod korek. A ja mówiłem, ze po takich wzrostach na pewno przyjdzie korekta.
To że kupiłeś taniej, to nie znaczy że jesteś super inwestorem Free ja kupiłem np. Dużo wcześniej inna spółkę która dała mi 50% to nie znaczy że jak mam średnia 22 zł teraz to nagle jestem chu jowym inwestorem twoim głupim mysleniu
Więcej kultury w wypowiedzi by ci się przydało, to tak na początek. Przymiotniki typu chu..e to się na osiedlonym podwórku używa a nie na forum inwestycyjnym
Po drugie odnoszę się tutaj do konkretnej osoby, która wiem jaka przyjmuje strategię inwestycyjna czyli kupuje zawsze po wzrostach i nagania. To samo było na Biomedzie, gdzie ja sobie zarobiłem ok. 300% na pandemii wychodząc stosunkowo nisko bo przy 10 zł, a on wszedł później ponaganiał ludzi w okolicach 25-30 zł i tyle było z jego wizji. Widziałeś gdzie jest teraz kurs? Dalej będziesz go bronił?
Wkurza mnie tez jego obecność na greenx, bo często pisze pierdoły typu "a ta babka chodziła z Klausem do szkoły", ale tam przynajmniej raz na ruski rok wynajdzie coś ciekawego. Niemniej znowu pojawił się jak już było powyżej 2 zł, czyli sporo powyżej tego co mieliśmy chociażby rok temu i udaje wielkiego inwestora śmiejąc się z tych co częściowo realizują zysk 300-400%, nie chcąc ryzykować wszystkiego pod wyrok.
Ja tez tam wszedłem za późno, bo już po 1,3 zł w grudniu, 1,7 zł w marcu po przecenie po emisji i po 2,5 zł po przecenie z 3,3 zł w czerwcu (jak widać też dwa razy na korektach), ale dobrze rozumiem czemu ludzie kupujący po 40-50 gr. oddawali część akcji na tych poziomach. Pomijam juz to, ze ostatni raport w zasadzie wszystko wyjaśnił akcjonariuszom i pozostaje tam czekanie, a ten dalej naganiania jakby chciał oddać akcje przed wyrokiem i zależało mu na wysokości obecnego kursu. Ja już w zasadzie po raporcie wchodzę tam na forum rekreacyjnie podyskutować ze zwolennikami PiSu, bo o spółce wszystko zostało już powiedziane, a raport tylko przypieczętował przewidywania co do zainteresowania instytucjonalnych.
Trochę nie rozumiem, ze naprawdę muszę tutaj tłumaczyć jaka jest różnica między tym co wchodzi na nisko i na spadkach a tym co bierze wysoko i po wzrostach. Wchodzenie wyżej wiąże się z ryzykiem, że jesteś już przy szczycie i nie zarobisz albo stracisz okazję dobrania niżej na korekcie (czyli będziesz miał mniej akcji jak przyjdą dobre wiadomości)
Free, chłopcze nie stresuj się. Ja tutaj mam malutko, bo tylko akcji za 24 tyś. zł. Miało być więcej, ale nie spadł już poniżej 15 zł. Zakupy rozpocząłem po 22 zł i mogłem oddać po 28 zł, ale po co. Od początku pisałem, że gram po rekordową zabawę Alaskan. A to, że jesteś leszczem to widać po twoim poście. Poczytaj chłopcze o piramidowaniu pozycji, wtedy zrozumiesz, że jeszcze dużo nauki przed tobą.
Wypowiadanie się gdzie kolwiek skutkuje tym że człowiek zawsze jest posądzany o naganianie na wzrosty lub na spadki. Czlowie w ogóle powinnien nic nie pisać bo zawsze się ktoś przywali. Jest to meczace
To zwykły subiektywizm. Jeśli w coś wierzymy, to tak piszemy. Ale to znacząca różnica od naganiania. A wielu jest takich na całym forum. Po czym ich poznać? "Kupujcie, bo zaraz odlot", "rakieta, a wy poza nią?" itp.
Tymczasem warto popatrzeć dzisiaj na volumen. Mamy już ponad 10.000 akcji. Zobaczymy jak zakończy się dzisiejsza sesja. Ja dokupiłem sobie kolejny pakiecik po 20 zł.