Na pewno nie ma chętnych na S? Zapomnij o północy. Tu niestety grozi powolne osuwanie. Ale jak pisałem już ja z tym problemu nie mam bo planuje dokupienie około 10-15 listopada, kiedy zakładam dół lub okolice dołu.
Niektórzy szukają doła i nie mogą znaleźć. Lepiej wydrukujcie te wasze wpisy o pompowaniu pod raport i inne banialuki, wykopcie dół i zakopcie. Będzie to jedyna dobra rzecz jaką zrobicie. Na forum z takimi opiniami nie wyskakujcie.
Tu mamy co chwila nowe komunikaty o przejęciach, Reko na 1,9 i sypaczy coraz mniej. Każde wybicie pod 1,20. Tu kurs pójdzie do góry - kwestia czasu. Są jeszcze sypacze ale jak wspomniałem pozostało im coraz mniej akcji. Z reszta będą chcieli może wyjść wyżej i szybciej odblokują kurs. Powiem, że jak widzę sprzedających po 90 gr to po prostu mi ich żal.
Ok, pisanie o pompowaniu pod raport można uznać za folklor giełdowy. Ale fakt jest że kurs zjechał od obecnego szczytu i nowi chętni mogą czuć się niepewnie czy to koniec. Czyli popyt potencjalnie down. Sypacze też mają mniej akcji najpewniej czyli podaż też potencjalnie down. I te 2 razy down mogą się zbilansować przy kursie zbliżonym do obecnego lub niżej. To wybicia się z tego potrzebna jest impuls. Ostatnio było wiele informacji, ale w najbliżych 5-6 tygodniach może nie być żadnego istotnego, który byłby impulsem. Dziś mam mniej niż pół melona akcji, kiedy ostatnio było już z reguły ponad 2 melony. Idzie na wyciszenie. Ja tu liczę na duży wzrost, pisałem że moim zdaniem cena/zysk jest przy tych cenach na bardzo atrakcyjnych poziomach. Ale z koniem kopać się nie będę. Jeśli marazm lub obsuwanie ma potrwać przez chwilę, to trudno, poczekam. A jeśli będzie okazja to planuje dokupić, ale ja osobiście myślę o listopadzie jako the best time.
I dobrze, mamy zrównoważenie kursu na 90 gr i brak chętnych do sypania na małym wolumenie. Świadczy to o tym, że zbliża się koniec spadków i czeka nas fala wzrostów. A peroniarze się odezwą zaraz