No ok, tylko u nas masz dokładnie odwrotną sytuacje. Miesiac temu spread pomiędzy U i Z był 15 pkt a dzisiaj dzień prze wygasaniem urósł do 42 pkt. I pytanie dlaczego ? skoro rynek jest wprawdzie po spadku ale jest słaby i widać że nie ma siły się podnieść a nastroje są lekkoprospadkowe. Ten rynek jest megasterowany, to jak gra znaczonymi kartami w kasynie.
Nie będę zdziwiony jeżeli dzisiaj po sesji zdesperowani grubsi szorciarze uproszą jakiegoś gubaska z L aby zawarł z nimi transakcję pakietową zamknięcia przed jutrzejszym otwarciem sesji.
I dobrze, walimy w głowę misia. Niech ucieka stąd na zawsze - hihihi, ale to uparciuch i wróci, wróci. Ale przynajmniej na razie wypad misiu i shorciarze