Prezes opowiadał ładnie, ale nic się nie sprawdzało. Teraz schodzimy na ziemię. Najgorsze mamy za nami, jutro z rana szok, ale myślę, że najbliższe dni zmienią już na stałe kierunek kursu. Oczywiście dużo zależy od tego kto zostanie nowym prezesem i co powie o stanie CS2, ale jestem dobrej myśli.
Co wy tak panikujecie bo prezes się zmienia. Prezes jest najmniej ważna osoba w firmie on gier nie robi. A zmiana była pewna od dłuższego czasu odkąd przestał się z play way dogadywać. Pamiętajcie ze każde espi jest dla niektórych znane od dłuższego czasu i prawie zawsze jest już w cenie. Dlatego trzeba uważać na otwarciu bo koniec obstawiam zielony.
Prezes miał duży wkład w CS2, ale na szczęście gra jest już na ukończeniu, więc nie powinno się nic zmienić. Trochę szkoda, że nie został przy projekcie na innej funkcji.
Jako prezes BCS jednak sobie nie radził, więc to dobra decyzja.