Dlaczego brak jest popytu na akcje na takim poziomie. spekuła powinna dobierać jeżeli cena byłaby atrakcyjna, a nikt nie wchodzi. Czy to nie jest dziwne, może nasza perełka nie jest tyle warta jak nam się wydaje?:(
Rynek nie wycenia Gobarto. Rynek nie wycenia perspektyw tej spółki i nie uwzględnia jej potencjału,ani tego jak rozwijało się przez ostatnią dekadę. O wycenie Gobarto decydują obawy, że Cedrob wykorzysta chore prawo by wywłaszczyć nas z akcji. Nie ma więc co się dziwić że brak jest nowych inwestorów. Większość z nas jest tu od wielu lat-walczymy, ale sam nie wiem, czy nie mając akcji Gobarto zdecydowałbym się dziś na ich zakup. Cedrob sam dostarcza nam argumentów że wycena giełdowa ma się nijak do wartości spółki. Raz mówi 7,4 , po kilku miesiącach 12, za chwilę 18 a teraz jest 30. Chcemy rzetelnej wyceny-tylko tyle i aż Tyle!!!
Cała giełda spada, ale myślałem , że po takich wynikach będzie porządne odbicie.. Mam 31K akcji nie oddam po tej cenie, miałem tylko nadzieję, że szybciej będę mógł wyjść z tej spółki. Cóż, trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość
Tak, tu jest potrzebna cierpliwość. Obrót giełdowy w przypadku Gobarto to raczej animacja zjawisk rynkowych. Niszowy produkt, nowi w to nie wchodzą, przynajmniej na normalną skalę. Jest jednak grupa od której Cedrob próbuje wycisnąć brakujące mu akcje. To ok. 4%. Resztę wyrwie w przymusowym. Czekamy na cenę godziwą. Ja pierwsze kupowałem w 2006 roku. Na szczęście sporo dokupiłem po cenach wielokrotnie niższych w ostatnich latach.
Po odpowiedniej cenie jest w stanie wyrwać te 4% , drobni maja więcej jak te 4% , pisałem już kiedyś Duda ma 3% ,można sobie prześledzić forum ,artykuły kilka lat wstecz ,trzeba na to trochę czasu poświecić .
Jeśli tak jest to Cerbud wyrwie od drobnych te 1%, z Maciejem mają dogadane 3% i są w domu. Maciej im odda za 100 zł. Trzymajta co mata. Wykupią nas po cenie maciejowej. A jak potrzebujecie szybko to oddajcie teraz żeby scenariusz się wypelnił bo nam się też spieszy do koryta chrum chrum.