Tak, tu jest potrzebna cierpliwość. Obrót giełdowy w przypadku Gobarto to raczej animacja zjawisk rynkowych. Niszowy produkt, nowi w to nie wchodzą, przynajmniej na normalną skalę. Jest jednak grupa od której Cedrob próbuje wycisnąć brakujące mu akcje. To ok. 4%. Resztę wyrwie w przymusowym. Czekamy na cenę godziwą. Ja pierwsze kupowałem w 2006 roku. Na szczęście sporo dokupiłem po cenach wielokrotnie niższych w ostatnich latach.