Obecnie, 28 sierpnia, TIM wyceniany jest na rynku na 48,10 zł za akacje. Niemcy planują za kilka miesięcy złożyć wezwanie na 50,69 zł za akcję. 5,38% ponad dzisiejszą wycenę. Co to za premium? Minęło pół roku, warunki się zmieniły. Ktoś planuje im sprzedać za 50,69 zł, gdy spółka obecnie, nawet bez wezwania chodzi po 48,10 zł?
Faktycznie. W pół roku po pierwszym wezwaniu obiecują... Zaoferować tą samą cenę, co w pierwszym wezwaniu... Spółka w tym czasie powiększyła swoją wartość, zarobiła na działalności, nie mówiąc o tym, że pieniądze straciły coś tam na wartości... Jeśli to ma być takie przejęcie w "amerykańskim stylu" to chyba powinni uwzględnić wszystkie te okoliczności...
W poprzednim wezwaniu, gdy namawiali do zapisu, to chwalili się, że:
"Cena akcji w wezwaniu - jak podano w czwartkowym komunikacie -
stanowi premię w wysokości odpowiednio 34,1 proc., 51,7 proc. i 67 proc.
w stosunku do ostatniej ceny zamknięcia akcji spółki poprzedzającej
dzień ogłoszenia intencji wezwania, 3-miesięcznej średniej ceny ważonej
wolumenem oraz 6- miesięcznej średniej ceny ważonej wolumenem akcji
spółki poprzedzającej ten dzień."
Chciałbym, by warunki zostały co najmniej zachowane, a nie znacznie, znacznie gorsze niż przy okazji pierwszego wezwania. Niech ponownie zaproponują premię odpowiednio 34, 51 i 67 proc. to się ponownie zapiszę.
Poprzednie wezwanie nie doszło do skutku, to w nowym pogarszają ofertę i mam się zapisać na gorszych warunkach?
Chyba powariowaliscie z chciwości ? Notowania przez ostatnie pół roku były determinowane przez wezwanie . To dzięki wezwaniu było 50 a nie np 40. Dowód ? Jak wezwanie stało się niewiadomą to cena natychmiast spadła na czterdzieści kilka . Trzeba to wziąć pod uwagę . Nie można żądać zapłaty kolejnych kilkuset milionów premi od kogoś bo nie dostali zgody i muszą robić nowe wezwanie ! Przejęcie i cena to jest jakoś tam już wyliczona ustalona jest konsensus . Żądać 30 procent w tym momencie to przesada i to gruba. Można się spierać o co najwyżej podniesienie o kwotę którą zarobili w czasie od pierwotnego planu transakcji czyli od 4 lipca . Zawsze można nie sprzedać .
Będą wyższe niż w kwietniu ale nie będą wyższe niż cena oferowana w wezwaniu. Naprawdę powiadam wam że jak by w kwietniu dali 100 zł dziś zadalibyscie 120 prawda ?
No to teraz trzeba dokonać nowej wyceny. O to chodzi. Minęło pół roku, firma nie stała w miejscu, zmieniła się sytuacja marko w tym czasie, trzeba dokonać nowej wyceny. Chyba, że uważasz, że czas nie wpływu na wycenę, to możesz mi sprzedać swoje akcje TIM po cenie sprzed 2 lat.
Nowej wyceny ? No może owszem . Transakcja miała być 4 lipca . To sobie policz ile od 4 lipca zarobili i sobie dodaj 1 zł do tej ceny z wezwania i jest ok. A nic więcej w okolicznościach się nie zmieniło a jak zmienilo to najgorsze . Rynek sprzedaży internetowej nie tak szybko jak się miało wydawać. ( Dane powszechnie znane tak raportuje allegro i inni ) prognozy wzrostu gospodarczego są rewidowane w dół w porównaniu z prognozami kwietniowymi. Sam Tim zanotował spadek zysku w 2 q a Wy chcecie jeszce po 50 procent od dobrej tak naprawdę wyceny. To raczej wasze cechy charakteru wam podpowiadają malkontenci wiecznie mało mało mało . Pisałem już że jak dali by na wiosnę 100 zł co jest cena grubo przesadzona to dziś marudy chciały by 150.
Wezwanie będzie ogłoszone za 17 dni i to roboczych czyli prawie miesiąc . Potem wezwanie minimum miesiąc . Chyba że nie będzie zgody jeszcze to będą przedłużać do max 120 dni. O ile od razu nie ogłoszą z dość długim terminem do zakończenia. Można się kłócić i jakieś ewentualne 2 zł na akcję ale to i tak głos będzie miał właściciel czy ewentualnie fundusz . Jak oni pozostaną przy tej cenie to po prostu nie opłaca się podnosić dla pozostałych .