No i ja obserwuję... ja cały czas tu obserwuję. Już będzie ze 3 lata jak tu obserwuję. I zdradzę Ci, że przez te 3 lata za wiele to się tu nie po zmieniało ha, ha.
To ci napisze inaczej. Już 3 lata tu obserwuję i czekam na te wartości jakie tu żeście pisali 6,8,10,15,20 ha, ha. Czyż nie zauważyłeś że są coraz wyższe a kurs prawie stoi w miejscu ha, ha. Czekam kiedy dojdziecie do 100, buuhhaaa... ha, ha.
No i wreszcie coś mądrego napisałeś. Składam pokłony bo widać, że nauka nie poszła w las. Inwestowanie, to analiza i wybór, a później już tylko ... czekanie.
Wyczuwam przez skórę lekkie rozgoryczenie. Czyżbyś kupił na górce? Ja nie, jestem zadowolony ze wzrostu, aczkolwiek zawsze może być lepiej. Tak, czekanie to umiejętność, której większości inwestorów brakuje. Także tak, czekam, aż będzie jeszcze lepiej. Pzdr
Żadna górka, tylko kiedyś na 3 lata przed covidem też tak czekałem i akurat mi to wyczekiwanie nic nie dało bo na chwilę przed "niby wirusem" opchnąłem ten papier. Razem to już będzie 6 lat jak mam "jakiś związek" z tym papierem. Od tamtej pory ile urosło przez taki kawał czasu? Jak dla mnie szkoda tu marnować czas bo oczywiście będzie rosło, ale nie tak jak wszystkim się tu wydaje. No ale wytrwałości, wyników i rzeczywistego poczucia czasu życzę tu "normalnym". W piątek tu zajrzę... tak z ciekawości he, he.